Epilog

13 3 2
                                    

Michel Tasher

Dzisiaj był pogrzeb. Pogrzeb Soph. Jako pierwszy zjawiłem się w domu gdzie było jej ciało. Usiadłem przy nim i zacząłem płakać. Dziewczyna, którą tak bardzo kochałem odeszła. Przez Lucy carpenter. Ale wkoncu zobaczyłem że w dłoni Soph znajduje się zgnieciona w kulkę kartka. Gdy ja wziąłem i odwinalem zaniemówiłem. Była to reszta proroctwa.

Ale gdy dobiegnie czas zło Zginie a wraz z nim wróg z którego odrodziła się Matka zła.

Myślałem czyby nie pokazać tego jej mamie I ciotkom ale postanowiłem, że narazie nie. I tak było za późno. Sophia Scott opuściła ten świat. Na jej pogrzebie pojawiły się setki ludzi. Nawet ludzie którzy jej nie znali ale to ona wkoncu pokonała Lucy więc należał się jej szacunek.

*

-I tak oto zakończyła się historia o siedemnasto letniej dziewczynie która stała się smokiem. Przeszła.magie Transformacji jako pierwsza od 19 lat. 

- Mamo a co jezeli wtedy Sophi nie ukazałby się ojciec i nie powiedziałby co ma robić?

- Nie wiem córeczko to już musimy sami sobie wymyślić moją Isabello

                    

                       KONIEC

142 słowa

Dziękuję wam że tak wiernie czytaliście tą książkę.  Dziekuje  za ponad 300 wyświetlen i ponad 50 gwiazdek. Przysyłam wam buziaczki i Widzimy się w kolejnej książce.🥰

A może jednakOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz