Dziś kolejny dzień kiedy Jungwon musi iść do pracy. Tym razem ludzi jest jak mrówek.
Jednak nie mogło zabraknąć jego. Czyli dawnej miłości Wona. Tylko, że tym razem Sunoo był w kawiarni czekając na przyjaciela, aż ten skończy zmianę. Zostało mu jeszcze 10 minut.- Dzień dobry co podać? - zapytał z uprzejmością Yang
- Dzień dobry, poproszę brownie oraz małe late na mleku sojowym.
- Jasne, będzie za 5 minut.
Po przyjęciu zamówienia, udał się je zrobić. Gdy wszystko było na tacy, poszedł zanieść zamówienie.
- Smacznego - powiedział odwracając się.
- Przepraszam.
- Słucham. Coś nie tak?
- Nie, jest wszystko idealne, ale czy mogę dostać twój numer? - zapytał blondyn, tak ten blondyn
- A znamy się? - udawał
- Tak, chodziliśmy razem do liceum.
- Aha to Ty. W takim razie nie. Do widzenia.
Młodszy poszedł się przebrać, a następnie poszedł wraz ze swoim przyjacielem do jego domu.
- Stary, a co jeśli on coś do ciebie czuje?
- Nie no co ty. Sam mi wtedy powiedział, że w dupie ma moje uczucia i nigdy mnie nawet nie polubi. Czemu miałoby się to nagle zmienić?
- No wiesz. Wydoroślał i w ogóle.
- No i? Ty lepiej to zajmij się tym swoim Sunghoonem.
- Daj mi z nim spokój. Dobrze wiesz, że go nie lubię. Poza tym jest strasznie denerwujący.
- A ty go ciągle unikasz. Ignorując problemy, nie pozbędziesz się ich.
- A Ty co? Sam ignorowałes Jaya przed rok, gdy ten do ciebie pisał. Mówiłeś, że masz go w dupie i takie tam.
- Nie prawda.
- Prawda.
- A nawet jeśli to co? To tylko pokazuje, że zignorowane problemy wracają, i nie da się ich uniknąć. Jak w moim przypadku.
- Nie ważne. Widziałeś komentarz Jaya pod twoim postem?
- Tak. I?
- Tylko tyle powiesz?
- A czy ty widziałeś komentarz Sunghoona pod twoim postem?
- Widziałem..
- I?
- I gówno..
- Serio?
- Tak, a teraz oglądamy Semantic Error i chuj im w dupy.
- Boże. Skąd w tobie tyle agresji?
- To, że mam różowe włosy i wyglądam słodko nie znaczy że jej nie jestem agresywny.
- Ale, że tak nagle?
- Tak i idź po przekąski, a ja włączę dramę.
- Dobra, dobra. Ale może w końcu mu odpisz czy coś.
- Ty może też.
- Spadaj. Ja z nim skończyłem.
- Dobra mam pomysł.
- No dawaj.
- Ja odpisze na insta Sunghoonowi, a Ty odpiszesz Jayowi. Co ty na to?
- No nie wiem, nie jestem przekonany.
- No dawaj.
- Dobra. Niech ci będzie.
P.Jay|Y.Won
Pasuje Ci czerwony
Dziękuję
Wow
?
Odpisałeś
No odpisałem i co?
Wiesz sporo czasu minęło
odkąd ostatni raz się
widzieliśmyRacja, jakieś 2 h
Nie w tym sensie.
To w jakim?
W takim, że chodzi mi
o szkołęAaa
No to racjaWiesz co?
Póki mi nie napiszesz
to się nie dowiemPrzepraszam, że wyśmiałem
Cię wtedy przy całej klasieSzkole*
No czy tam szkole
Nie wiedziałem, że w ten
sposób twoje ostatnie 2 lata
szkoły zmienią się w katorgeA jednak warto czasem
pomyślećNo. Jeszcze raz przepraszam
Mhm, coś jeszcze?
Możemy się spotkać?
No nie wiem
Proszę
Zastanowię się
I co?
Minęły 3 minuty
Długo się zastanawiasz
wiesz?Po ostatnim razie to
muszę się tyle zastanawiaćIce.Hoon|K.Unoo
Proszę odpisz, ja
wszystko wytłumaczęCo chcesz mi tłumaczyć?
Ja wszystko rozumiem
Wolisz mojego brata
ode mnieNie. Po prostu byłem pijany
Noi? Wyznałeś mu miłość
z wiedzą, że się w tobie
podkochiwałemPrzepraszam...
Nie no spoko. Z resztą to
już przeszłośćCzujesz jeszcze coś do mnie?
Szczerze? Nie
Przeszło mi jakoś pół roku temuOh..
A wiesz co?Nie
Ja dużo do ciebie czuję..
Aha
Teraz to ja powinienem wyznać
miłość twojemu bratuNie no, że jemu?
Tak, z resztą jest bardzo
przystojnyRanisz me uczucia
Robię dokładnie to co ty mi ;)
CZYTASZ
Only You '·'·' Jaywon
RandomGdy Jungwon w szkole średniej miał złamane serce przez niejakiego Jaya, teraz to właśnie on odrzuca Parka