Gdy weszła zobaczylam nic innego jak wkurzonego Patryka, który pewnie podczas grania w grę przegrał i stłukł kubek z herbatą. Matko czasami myślę co ja robię u niego w domu ale nic dziwnego że Kasia mnie u niego zostawiła nikogo nie ma poza nim a oni gdzie wyjechali. Patryk podobno Gdy zemdlałam to się przejął więc Kasia mnie zostawiła z jednej strony u najmniej odpowiedzialnej osoby a z drugiej strony u najbardziej przeżywającej osoby.
Stanęłam w drzwiach i do niego powiedziałam.
Ki: Patryk co się stało?
P: Bo w grze mnie zastrzelili i uderzyłem o biurko tak mocno ręką że ten kubek spadł i się rozbil a to był moj ulubiony z Gengarkiem. Przypominał mi o nim.
Ki: Rozumiem ci załatwię Ci kubek spokojnie. Ale proszę cię ja jestem po szpitalu możesz trochę ciszen reagować jak się wkurzysz proszę? Lekarz kazał mi się nie wysiadać i nieprzemęczać.
P: Tak tak przepraszam już będę Cicho. Kubek to siebie ja załatwię nie martw się mną idź spać już.
Ki: Dobrze.Już miałam wychodzić ale jeszcze spojrzałam na zegar, który wskazywał pierwszą w nocy.
Ki: Patryś ...
P: Co?
Ki: A może byś się położył już spać bo pierwsza w nocy dochodzi.
P: No dobra.
Ki: Świetnie dobranoc .
P: Dobranoc.Poszłam do swojego tymczasowego pokoju odrazu Gdy się położyłam usnęłam. Jeszcze słyszałam jak Mortalcio chodzi po górze przez chwilę ale za moment to chodzenie ucichło.
8:46 następnego dnia
Wstałam dziś wcześnie i postanowiłam zrobić śniadanie i niespodziankę dla Patryka za to że mnie ugościł. Wstalam ogarnęłam się zrobiłam lekki jak na mnie make-up, bo tak naprawdę dalam podkład, korektor, róż, brwi zrobiłam naprawdę leciutko - mianowicie wyczesałam mydełkiem do góry i pomalowałam brązowym cieniem nawet nie robiąc obrysu, na koniec pomalowałam rzęsy tylko górne bo dolne mialam zrobione i potem zrobiłam konturówką usta I wypełniłam błyszczykiem.
Ubrałam się dosyć luźno Bo w spodenki takie typu kolarki takie czarne prążkowane i do tego taki top różowo/czarno/biało sportowy do tego skarpetki. I poszłam na dół zaczęłam robić typowo angielskie śniadanie czyli jajka sądzone, bekon, pieczarki faszerowane, pomidorki, tosty Francuskie i zwykle. Do tego stwierdziłam że zrobię zwykłą herbatkę mimo że anglicy piją z mlekiem to ja zrobię zwykłą.
Po 15 minutach śniadanie było zrobione.
Położyłam dwa kubki na stole mianowicie dla siebie jakis pierwszy lepszy a dla Patryk nowy z Gengrakiem, który mu się wczoraj rozbił. Czekam aż zejdzie na dół.
Po 5 minutach zwlekl się na dół i odrazu popatrzył na mnie siedzącą i na stół pełen wszelakich przysmaków.
P: O Wow dziękuję
Ki: Siadaj I zjadaj bo specjalnie wstalam wcześniej i zrobiłam to dla ciebie.
P: Kinia ale miałaś odpoczywać i się nie nadwrężac.
Ki: Wiem ale chciałam i jakoś podziękować za to że się mną opiekujesz, że mnie przyjąłem pod dach a przede wszystkim za to że się tak przejmujesz mną a nie musisz.
P: to nic takiego.
Ki: Po za tym siadaj i jedź i pij w kubku nowym haha.
P: Jak to nowym !?
Ki: Załatwiłam Ci kubek ten co się wczoraj zbił.
P: Dziękuję ci bardzo ale nie musiałaś.
Ki: Drobnostka.Przytulił ją i zaczęli jeść śniadanie przygotowane przez Kingę.
CZYTASZ
Uczucia nie wybierają
RomanceHistoria oparta głównie o parze Mortalcio + Kinga.Wyczekujcie rozdziałów bo mam mega fajną wizję na tą książkę.