Leżałam na lodowatej posadce w agoni. Wokół mnie zbierała się jedna wielka kałuża krwi. Obok mnie bez oznak życia leżeli Oliv i Nathaniel. Przesunęłam oczami na wprost. Alex stał przed nami, patrzył mi prosto w oczy. Nasza krew pokrywała jego cały garnitur. Kompozycję tego stroju udoskonalał szczeroki uśmiech na jego twarzy. W ręku trzymał pistolet. Wylecował nim we mnie, padł strzał.
Gwałtownie obudziłam się i wyprostowałam się do siadu. Zauważyłam, że nie byłam w swoim łóżku, w Alexa też nie. Doskwierał mi ogromny ból głowy. Spojrzałam na zegar wiszący na ścianie. Była 8.43. Dzisiaj wyjątkowo wcześnie otworzyłam oczy. Momentalnie usłyszałam dźwięk otwieranych drzwi, stała w nich zaspana Olivia, ubrana w piękną beżową satynową koszulę nocą, a jej piękne błyszczące brąz włosy upietę były w niezdarny wysoki kok.
-Co ja tu robię?- Spojrzałam na nią zmieszana.
-Jak pamiętasz albo nie zabrałam cię z baru wczoraj, a Alexowi powiedziałam, że zostajesz na noc u nas. Nie chciałam żebyś po tym wszystkim go widziała.- Lekko poprawiła swojego koka.
-Ah, czyli to wszystko to była prawda, a nie żaden głupi sen. Dlaczego mi nie powiedziałaś?- Odparłam ze zmęczeniem wyraźnym w moim głosie.
-Zagroził mi śmiercią, a uwierz mi, że nie chcę podpadać twojemu kochasiowi.- Odpowiedziała z bezsilnością.
-Wiedziałaś o tym, że twój chłopak też jest w mafii? Dlaczego z taką świadomością dalej z nim jesteś.- Spojrzałam brunetce z żalem w oczy.
-Tak, nie miałam innego wyboru, Nat mi pomógł w ciężkiej dla mnie chwili. Nie mam nikogo innego poza nim.- Odwzajemniła spojrzenie, a malutka łezka spłynęła jej po policzku.
-Opowiedz mi jak go poznałaś. Proszę.- Zaczęłam błagać. Oliv kiwnęła głową na zgodę, usiadła przy mnie i przemówiła.W domu nigdy nie miałam lekko.
Miałam piątkę rodzeństwa, w tym ja byłam najstarsza. Matka ćpunka, ojciec pijak, kryminalista.
Od małego dzieciaka zajmowałam się rodzeństwem kiedy matka od rana do nocy była na cracku i szwędała się po mieście, dając dupy za pieniądze które i tak większości szły na używki.
Któregoś dnia wpadła w szał, zaczęła krzyczeć na mnie, że mam przestać się zachowywać jak dorosła i robić wszystko za nią. Wielokrotne mnie wtedy uderzyła. Na koniec powiedziała, że mam się spakować, bo wieczorem już mnie tu nie będzie.
Nie wzięłam jej słów zbytnio na poważnie bo przecież znowu była naćpana. Jednak spakowałam się i siedziałam w ciszy w pokoju. Kiedy za oknem było już ciemno, a chodniki oświetlały już lampy weszła do mojego pokoju. Wyniosła mnie i moją torbę na zewnątrz. Przed naszą kamienicą stał czarny dostawczak. Wyszedł z niego mężczyzna zaczął coś mówić. Złapał mnie za rękę i zapakował do auta.
Tak właśnie własna matka sprzedała mnie do burdelu. Żyłam tam przez 4 lata. W końcu kiedy ukończyłam 18 lat postanowiłam, że to koniec. Uciekłam stamtąd.
Błąkałam się nocą po opustoszałych ciemnych ulicach bostonu.
Aż w końcu moją uwagę przykuł jasno świecący szyld baru. To był ten sam lokal w którym wczoraj byłyśmy.
Usiadłam przy ladzie. Z moich ostatnich oszczędności kupiłam sobie 2 shoty. Wypiłam jeden za drugim. Nagłe dosiadł sie do mnie mężczyzna. Przystojny wysoki brunet, schludnie ubrany, włosy idealnie roztrzepane. Uśmiechnął sie do mnie. Próbował do mnie zagadać, ale ja nie byłam zbyt chętna do rozmowy. W końcu jakoś mu się udało. Zaczęliśmy rozmawiać. Przy nim minuty mijały jak sekundy, a godziny jak minuty. Zaoferował mi nocleg. Byłam już lekko wstawiona, bo z Natem strzeliliśmy sobie jeszcze parę kolejek więc, zgodziłam się. Miałam zostać tylko na parę nocy, ale noce obróciły się w tygodnie, a tygodnie w miesiące. Okazało się, że wiele nas łączy i mogliśmy rozmawiać o wszystkim i niczym w nieskończoność. Później po dłuższym czasie naszej znajomości powiedział mi czym się zajmuje. Na początku byłam równie przerażona jak ty, ale później pomyślałam, że przecież go kocham i zaakceptuje każdą prawdę o nim, choć by najgorszą, bo wlaśnie to zrobiła ze mną miłość do niego. Nie wszystko jest czarnym scenariuszem.
CZYTASZ
Mafia Dziedzictwo
RomanceGłówna bohaterka, Anastasia Shey musi spłacić swoją matke, która zostawiła ją i zniknęła bez śladu. Pozostała z długiem wartości 50tyś dolarów, jednak nie ma na to środków, a na swojej drodze spotyka kogoś kto może jej pomóc. Odkrywa jednak, że mężc...