Poszłam do pokoju, żeby sprawdzić co napisała mi Olivia.
-NAJWIEKSZA HOTÓWA NASZEJ SZKOŁY PYTAŁA O CIEBIE!
-Ten wysoki brunet z zielonymi oczami?
-TAK!!!
-Jak on się nazywa? Ile on wogle ma lat?
-Opowiem Ci o nim wszystko co wiem tylko chwila.
-imię: Charles
nazwisko: Williams
wiek: 17
miejsce zamieszkania: trzeci dom na przeciwko ciebie bo lewej, długoby reszte wymieniać- napisała Olivia.-Ty jesteś jakąś stalkerką czy coś?
-No jasne.
-Dzięki, ale przypominam, że mam 14 lat.
-ZAPYTAŁ O TWOJEGO IG!
-Napisz mu, że jak coś chce to żeby do mnie pisał, a nie przez pośredników.
-Już się robi.
Tak zakończyłam rozmowę z Olivią w szczerym podekscytowaniu i oczekiwaniu na wiadomość od Charlesa.
Niestety nic takiego się nie wydarzyło lecz się tym zabardzo nie przejęłam.-Mia obiad!- zawołała mnie mama
-Już idę.
Po zjedzeniu obiadu i odrobieniu lekcji stwierdziłam, że trochę się porozciągam. Poczytałam jeszcze chwilę przed snem książkę, po czym zasnęłam by obudzić się jutro z nową energią.
Następnego ranka już w szkole podszedł do mnie nie kto inny niż Charles. Trochę się przestraszyłam i chciałam uciec, ale on mnie zatrzymał.-Mia!- zawołał do mnie
Nie odwracając się szłam dalej, ale on złapał mnie za rękę.
-Zostaw mnie!- krzyknęłam lecz on mnie nie puszczał, o wyrwaniu się też nie było mowy był za silny. Teraz gdy przyjzalam my się bliżej był jeszcze przystojniejszy.- Puścisz mnie czy mam zawołać nauczycieli?
W tej chwili mnie puścił mówiąc:-Jasne, nie ważne już.
Po tym odrazu pobiegłam opowiedzieć to Olivi, choć on był naprawdę przystojny nie chciałam ukazywać zainteresowania nim.

CZYTASZ
o dziewczynie, która nie znała miłości
Teen Fictiondziewczyna przeprowadza się i jej życie zmienia się o 180° jeśli chcecie sie dowiedzieć więcej to zachęcam do przeczytania (będę starała się wstawiać 1 rozdział dziennie)