4. Oczy

12 3 2
                                    

Tego dnia myśli jakby wzleciały
Tego dnia powieki się zamknęły
Tego dnia me marzenia staniały
Tego dnia wszelkie smutki zginęły

Gdy rumieńce na policzkach kwitły
Gdy raz usta w uśmiechu uniosłam
Gdy sekundy w szczęściu mijały
To już wiedziałam, że przyszła wiosna

Wiosna nadziei, choć straty morze
Kołysało mną na wszystkie strony
Choć rozświetlały mnie jasne zorze
To rozdzierały żałoby wrony

A mimo to dość prędko mijało
To co się czasem powszechnie zowie
Bo w jego oczach słońce jaśniało
A czyje to oczy - nikt się nie dowie.

***
Jak wrażenia? 😊

Kyriake wierszujeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz