7. K.

13 3 0
                                    

Nie umiem raczej pisać o Tobie
Gdy staram się choćby pamiętać o sobie
Ty już prawie o mnie zapomniałeś 
Znaku życia mi nawet nie dałeś 

Nie potrzebuję przecież tak wiele
Nie żądam także przysięgi w kościele 
Wielkich bukietów mi również nie potrzeba
I wcale nie chcę dosięgać nieba

Jedno więc choćby słowo zamienione
To jest więcej niż marzenia spełnione 
Jeden pocałunek, jedno spojrzenie
Więcej znaczy niż snu dotknienie

Nie będę więc Cię już o to prosiła 
Bym jak niegdyś z tobą gawędziła
Nie będę też nadal czekała na Ciebie
Do zobaczenia, dziś walczę o siebie.

***
Jak jest? 😁 Dla odmiany trochę inna strona miłości, mocno aktualna.

Kyriake wierszujeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz