17. Ruda okazała sie być blondyną 🥕😈🪄

102 8 22
                                    

Pov. Buster

Obudzilem sie przez budzik nabombiajacy z mojej ceglanej komorki, dlaczego cegielke uzywam jako budzika? Bo kurwa na moim telefonie mam takie zjebane i przeruchane budziki ze raz dostaje przez nie zawalu i ataku padaczki, raz załamania psychicznego co w moim przypadku czesto sie to zdarza i wtedy musze odstresowywac sie marchewkami.

Rowniez sluchajac ten pierdolony budzik z glownego telefonu potrafie sie w ogole nie obudzic, a tak to cegielka ma takie basowe głośniki i fajny budzik ze dzieki czemu wstaje z lozka pelen energi, usmiechu i motywacji do zycia.

Wstalem z lozka o godzinie 7:30 bo niestety musze zawiesc gustawka do szkolki. Na szczescie dzisiaj mialem wolne od osrodka wychowawczego po wczorajszej akcji z paczkami. No nie dziwie sie ze wybuchl ten „wirus"jak to zaden paczek nie byl wypchany marchewka. Ci ktorzy robili te paczki niech sie wstydza za brak rudej marchewy.

Codziennie musze zawozic mego synka do szkoly autem na okolo 7 po mimo tego ze zaczyna lekcje o 8.

Pewnie sie zastanawiacie dlaczego tak jest a nie inaczej. Przeciez mam auto to mige na chillu zawisc do szkoly gusa i siebie przed 8. A problem jest w tym taki, ze ostatnio jak przyjechalem samochodem do pierdolnika to jakis pracownik tej placowki grozil mi ze moj pojazd zostanie odholowany. I przy okazji wywioza je na zlomowisko i zniszcza doszczętnie. Nie moge temu zapobiec. Od tamtego momentu uzgodnilem sobie ze gusa bede zawozil samochem a ja bede jezdzil autobusem. Nie podoba mi sie tak zyc, no ale jakos zyje lol.

Wracajac, wstalem, ubralem sie i zrobilem se fryza i zalozylem swoje bingle sloneczne i ruszylem w strone kuchni.

Chcialem zrobic gustawowi platki z mlekiem jednak nie bylo mleka..
- tatoo zrobisz mi płatki na sniadanie tak?? - powiedzial syn ktory stal za mna, o malo co nie dostalem przez niego zawalu bo to ja powinien go za chwile obudzic a skubaniutki sam wstal.
- yy platki z mlekiem? Gucio ja nie mam mleka, co powiesz na cziki nagetsy? - pierrwsze co przyszlo mi na mysl to zrobienie mu cziki nagetsow. Chlopiec na uslyszenie o cziki nagetsach odrazu zaczal sie hahac poniewaz on jest wielkim milosnikiem cziki nagetsow tak jak ja marchwek.

Po zrobieniu dania, podalem je gusowi i odrazu zaczal je jesc jakby to byly jakies zawody „kto szybciej zdechnie to zgnile jajo"

Nie dziwie mu sie bo to ze mnie jest taki super duper ojciec ktory potrafi cos ugotowac. Niech sie cieszy ze jest w stanie posiadac takiego ojca bo tak naprawde to mogl nie posiadac ojca a tak to posiada go i to dodatkowo z umiejetnoscia gotowania.

Na sniadanie w szkole, zrobilem gusowi bulke z serem i szynka i do sniadaniowki rowniez mu dalem rzodkiewki.

Chcialem tez zrobic sobie zarcie ale gdy zobaczylem godzine pospiesznie pobieglem do pokoju mojego dziecka. To wszystko przez te jego cziki nagetsy! To one zabraly cenny czas. Chuj z tym ze to ja mu je zaproponowalem.

Uszykowalem ubrania i jego plecak. Kiedy uszykowalem lumpy, pobieglem szybko do kuchni w ktorym znajdowal sie chlopiec, kiedy bylem upewniony ze zjadl, szybkim ruchem go zabralem, wywalajac krzeslo ktore wyladowalo na moja noge. Skrecilem sie z bolu ale jakos przetrwalem. Ubralem go, wypsikalem go seksi perfumami w minionki, zalozylem mu buty, kurtke, czapke, szalik, plecak i pospiesznym krokiem pobieglismy do auta i odjechaliśmy predkoscia 260.

Na szczecie udalo nam sie bezpiecznie dotrzec pod budynek nauczania dzieci, w którym uczęszczal Gustaw. Wchodzac do jego klasy powitala mnie jego wychowawczyni, ktora ostatnio miala do mnie sapy ze nie bylo mnie na ostatniej wywiadowce, co musialem wtedy uspokoic swoje emocje i na spokojnie jej tlumazczy dlavzego itd. Dalej pameitam jak nawet krzyknac i zwyzywac tej kurewki pipetowej nie moglem, bo jeszcze by to gdzies ta pizda zglosila i mi by odebrali prawa do wychowywania gusia czy cos. A on jest dla mnje bardzo wazny i go kocham.

Pozegnalem sie ze synusiem i pojechalem w pizdu. Podczas jazdy autem jechalem tym razem na chillu i wlaczylem sobie muzyke z angry birds. Przypomnialo mi sie rowniez ze bede musial dzisiaj kupic mleko, bo torche nie wypada zeby ojciec ktory ma syna nie mial mleka w lodowce. Jako ze teraz ki sie nie chcialo jechac do sklepu to pojechalem odrazu do domu.

Kiedy bylem juz w domu zaczalem sie troche dziwnie czuc, wiec poszlem na chwile sie zdrzemnac

*skip time*

Pov. Narrator

Bustera tradycja jego stylu zycia i odzywiania sie bylo codzienne wpierdalanie kilogram marchewek aby zapewnic i zadbac o swoja rudosc i zdrowie.

A co jesli nasz rudy zapomni wpierdolic ten kilogram marchwi? Tego to akurat sie przekonamy, bo nigdy nie zdarzyla sie sytuacja w ktorym glowny bohater tego pieknego i madrego rozdzialu zapomnial o swojej porannej rytynie.

Pov. Buster

Snily mi sie wlasnie marchewki ktore odwalaly dzikie akcje przy mnie i ktore tanczyly w okol mnie w spodnicxkach (XD)

Niestety sen przerwal moj mozg myslacy o wpierdoleniu kilograma marchwek. Akurat dzisiaj nie mialem tej okazji bo musialem szybko zawiesc syna, wiec czym predzej pobieglem do kuchni. Otrworxylem lodowke i skrzynke w ktorej przechowywalem marchewki i nie uwierzycie w to... TAM NIE BYLO ANI JEDNEJ MARCHEWKI!!! POJEBIE MNIE ZARAZ!! CO JESLI KTOS MI JE UKRADL?!! JAPIERDOLE NIE....

Przez ten brak marchewek poplakalem sie i zwatpilem w zycie. I teraz powiedzcie mi jak rudy gosc taki jak ja ma przezyc bez wpierdolenia chociaz jednej rudej marchewki? No nie da sie kurwa, jedyne co moglem wpierdolic to ser i taki mialem zamiar, ale ze rudy i ser? To do siebie nie pasuje wiec przypomnialo mi sie jak kiedys kupilem farbe na rozjasnianie wlosow na blond. Bo maisie stwierdziła ze jest siwa a ja kupiłem jej farbe po cxym okqzalo sie ze tak naprawde to ona ani torche nie jest siwa.

Uznalezm ze warto zużyć ta farbe, wiec szybko poszlem do kibla i rozpoczalem proces przemiany z rudego na seksi blondi boja.

*skip time*

Nie tylko fryzure zmienilem, ale rowniez zmienilem charakter i ubior. Zalozylem zielona bluzke i jakas kamizelke i takie niebieskie jeansy ale stwierdzilem ze te spodnie sa troche zbyt basic i zrobilem w nich dziure 😈😈😈 i zalozylem troche inne okulary przeciwsloneczne od poprzednich. Mialem na sobie rowniez takie emo rekawice i bandaz zeby bylo widac ze jestem jakims wojownikiem i ze nie nalezy do mnie podskakiwac 👹

Dla pewnosci przeszukalem caly dom i nie znalazlem chociaz jednej marchewki co mnie to bardzo wkurwilo, poszlem na dzialke ale okazalo sie ze nie mam grzadkow w ktorym moglem cokolwiek cos zasadzic, wiec wrocilem do domu i poszlem do swojego pokoju.

Usiadlem sie przy biurku i zaczalem rozmyslac sie jaki tepy chujek z malym kutasem i pojebanym zyciem pierdolec mogl zajebac mi te marchewki. Nikogo nie podejrzewalem do puki nie przypomnialo mi sie Czarek. I TO JEST TO!! On jest archetypem zartownika i mordercy wiec nie zdziwilbym sie gdyby zajebal moj skarb, zebym ja sam sie zajebal.

Niestety nie wiedzialem gdzie ta nedzna kurewka mieszka wiec przypomniala mi sie siostra edgara ktora przeprowadzala ze mna dialog i z innymi. Rowniez ona zadaje sie z jego siostra wiec tym bardziej bedzie wiedziala. Sprobowalem do niej zadzwonic jednak ta obsesyjna psycholka nie odebrala. No kurwa na tym swiecie nie mozna na nikogo liczyc.

Postanowilem ze sam sobie poradze, odpalilem kompa i rozpoczalem stalkowanie Chestera. Na youtubie tez ogladalem poradniki hakerskie co troche mi pomogly i udalo mi sie znalezc jego prawdopodobnie dom. Mial na instagramie wstawiony post przed tym calym smiesznym i prawdopodobnym domem. Akurat to miejsce mniej wiecej kojarzylem bo to jest najbardziej niebezpieczna ulica ktora jest w tym zadupiu.

/////
1243 slow

Wiejskie rzycie nad morzem 🌊🐳🗿🐀Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz