Jest wtorek mamy dziś dwie lekcje z panią Natalią, trochę się tym stresuje. Marysia mi powiedziała żebym założyła dżinsy i jakaś bluzę. Ciekawe jak na to zareaguje pani Natalia, czekam w tej chwili pod salą od chemii bo tam mamy biologię. Rozmawiam teraz z Marysią i Olą na jakieś tematy i po chwili słyszę dzwonek na lekcje, ustawiamy się i czekamy na panią a jak przychodzi to nas wpuszcza do klasy. Biologia mija spokojnie przyłapałam dwa razy panią Natalie jak się na mnie patrzyła. Było dobrze aż pani Natalia nie zauważyła że się odwróciłam do Marysi.
-Hania aż tak nie ciekawi cię moja lekcja, jak tak to proszę usiądź w pierwszej ławce tutaj koło mnie.
-sama czy z oliwką
-sama -mówi stanowczym głosem.
Biorę swoje rzeczy i idę usiąść tam gdzie powiedziała mi żebym usiadła. Za 1 minutę już dzwonek to pani Natalia powiedziała żebyśmy się już spakowali. Dzwonek już dzwoni.
-zostań na chwilę Haniu musimy pogadać chwilę.-mówi Natalia
-no dobrze.
Czekam chwilę aż wszyscy wyjdą a jak ostatnia osoba wychodzi za drzwi to zostaję z panią Natalią sama. Podchodzi do mnie bliżej i siada na blacie.
-mogę ci zadać jedno pytanie słodziaku?
-może pani
-czemu ty tak dzisiaj ubrana jesteś nigdy cię nie widziałam jeszcze w dżinsach.
-nie za bardzo lubię dżinsy.
-czy założyłaś je specjalnie dla mnie? -zapytała ciekawska Natalia
-może tak, może nie
-to jak tak, to bardzo ładnie wyglądasz kotku
-czy pani zawsze musi mnie tak nazwać
-tak kochanie, zawsze i zawsze będę
-mogę już iść bo zaraz mam lekcje
-no dobrze słodziaku miłej zabawy na lekcjach.
Pochyla się do mnie i szepcze mi do ucha
-później jak się uda będziemy razem mieli miłą zabawę
Odsuwa się ode mnie i patrzy się na mnie jak się rumienie
Matma minęła szybko jak dzwonek na przerwę zadzwonił poszliśmy pod szatnie dla dziewczyn i zaczęłam rozmawiać z Marysią o tym co się stało
-no dobra gadaj co pani Natalia od ciebie chciała
-najpierw sie spytała czy specjalnie dla niej się tak ubrałam odpowiedziałam że może tak, może nie, a na końcu jak miałam wychodzić to schyliła się i powiedziała mi 'później jak się uda to będziemy razem miłą zabawe'.
-mówiłam ci że ona się w tobie podkochuje
Jak tak rozmawialiśmy nawet nie zauważyliśmy że pani Natalia do nas podeszła u usłyszała co powiedziała Marysia.
-kto się w kim podkochuje dziewczynki
-Ada w Maćku z naszej klasy -mówię
A Marysia patrzy się na mnie z zdziwieniem.
-no dobrze idźcie się przebierać i spotykamy się przed salą gimnastyczną.
Jak pani Natalia już idzie to patrzy się na mnie i puszcza mi oczko, a ja szybko wchodzę do szatni i się przebieram w strój na wf. Na wf robimy krótką rozgrzewkę i graliśmy z inną klasą w zbijaka czyli nudy. Wf mija szybko i spokojnie pani Natalia nawet aż tak na mnie nie patrzy ani nic aż dziwne. Po wf w wtorki zawsze mamy już plastykę.Na plastyce rysowaliśmy co chcemy, ja chwilę patrzyłam w telefon i zobaczyłam że pani Natalia wysłała mi zaproszenie do grona znajomych na facebooku oczywiście zaakceptowałam to od razu jak zobaczyłam, i pani mi napisała
-"a co ty kochanie używasz telefonu na lekcji?" -napisała pani Natalia
-'mamy plastykę no to możemy używać telefonów, a pani czemu używa telefonu przecież pani też ma lekcje? "
-"no mam ale klasa pisze sprawdzian i mogę chwilę z tobą popisać słodziaku'
-"może pani przestać mnie nazywać tak"
-"nie nie mogę "
-"ile pani jeszcze ma lekcji? "
-"ta jest ostatnią a u ciebie? "
-"też już mam ostatnią ale czekam jeszcze godzinę na świetlicy"
-"to może cię pod wiozę do domu co ty na to? "
-"no nie wiem nie będę pani przeszkadzać? "
-"oczywiście że nie kotku"
-Marysia chodź na chwilę
-już idę
Marysia do mnie podchodzi i mówię szeptem.
-pani Natalia do mnie napisała
-na serio
-no na serio
-"kotku a o kogo chodziło że ktoś w kimś się podkochuje? "
-"o ady crasha Maćka z naszej klasy bo ona się w nim podkochuje i on też tylko oni o tym nie wiedzą"
-"a już myślałam że ty się w kimś podkochujesz z klasy"
-"nie fuj"
Marysia stoi i czyta wszystko to co pisze i jak widzi że napisałam coś o Maćku to wydziera się na całą klasę
-ona na serio się w nim podkochuje!!!!!
Cała klasa się na nią patrzy a ona się wycisza w momencie.
-Marysia bo ona coś piszę jeszcze
Patrzymy się w mój telefon.
-"czekaj na mnie przy wyjściu tam się spotkamy i cię pod wiozę do domu dobrze?"
-"dobrze"
-"grzeczna dziewczynka "
Po lekcji idę w omówione wcześniej miejsce i czekam aż przyjdzie, jak przychodzi to idziemy do auta bez słowa. Jak siedzimy już w aucie to pyta się gdzie ma mnie podwieźć odpowiadam jej i jedziemy, śledzimy w ciszy aż się pytam.
-o co pani chodziło wcześniej jak siedziałam z panią w sali od biologii?
-a co w tedy powiedziałam bo nie pamiętam?
-pani mi powiedziała że później jak się uda to będziemy mieli razem miła zabawę
-no prawda powiedziałam coś takiego, i co z tym?
-o co pani z tym chodziło?
-o to że będziemy się dobrze bawić ale jeszcze nie wiem kiedy, jesteśmy już na miejscu jakby co.
-już?
-no już.
-to do widzenia proszę pani
-do widzenia kochanie
Rozpinam pasy i wysiadam z auta kieruję się do mnie do domu. Wchodzę do domu rozbieram się z kurtki i butów, wchodzę do siebie do pokoju i rzucam się na łóżko, po chwili leżenia na łóżku wstaję z niego i biorę ćwiczenia od matmy żeby odrobić zadanie domowe. Po od robieniu zadania domowe idę się wykąpać, ubrać i położyć do spania, biorę ze sobą telefon i idę się wykąpać, jak już siedzę tak w wannie to sms mi przychodzi patrzę kto mi napisał i to po dziwo była pani Natalia
-"hej kotek, co robisz? "
-"hej kąpię się w tej chwili a co? "
-"a nic tak pytam, pamiętaj że jutro mamy razem wf"
-"pamiętam, a mam pytanie mogę pani je zadać? "
-"oczywiście że tak, pytaj o co chcesz? "
-mam dwa pytania, pierwsze to czy mogę jutro nie ćwiczyć na wf? , a drugie to czy pani się we mnie podkochuje?"
-"pierwsze to nie jutro będziesz ćwiczyć, a drugie to może tak, może nie, powiem ci tylko jak ty mi powiesz kto w kim się podkochuje"
-"no dobrze mówiliśmy o pani że pani się w kimś podkochuje. "
-"o kotku nie ładnie to tak obgadywać kogoś wiesz o tym"
-"no wiem ale to było ważne."
-"chcesz dostać ode mnie jakaś karę? "
-"jaką karę, przecież pani nie jest moją mamą, tylko nauczycielką "
-"może i jestem twoją nauczycielką ale pamiętaj że dalej mogę coś zrobić co zapamiętasz na długi czas kotku"
-"to ma mnie przestraszyć"
-"nie ale tyko ci mówię a bardziej ostrzegam słodziaku"
-"no dobrze ja muszę już kończyć bo chcę się już umyć a nie mogę przez to że piszę z panią"
-"dobrze to ja napiszę do ciebie za chwilkę jak się już mój słodziak, może kiedyś tak będzie że zobaczę twoje piękne ciało. "
Po zobaczeniu ostatniego sms odkładam telefon i wychodzę z wanny, ubieram się i wychodzę z toalety, biorę telefon oczywiście ze sobą. Idę do siebie do pokoju i ktoś do mnie dzwoni na messengerze, patrzę kto to a to pani Natalia oczywiście odbieram.
-hej słodziaku, co robisz? -pyta pani Natalia
-hej właśnie chciałam się położyć a co?
-a nic tak pytam, wiesz co szkoda że nie możesz się położyć tak koło mnie w łóżku, ciekawie by było.
-nigdy bym tego nie zrobiła.
-a założymy się.
-nie, a po co w ogóle pani dzwoni przecież zobaczymy się jutro w szkole
-no wiem że się zobaczymy jutro w szkole ale chciałam usłyszeć twój głosik piękny.
-a odpowie mi pani na jedno pytanie?
-jakie?
-podkochuje się pani we mnie ?
-a jak myślisz słoneczko
-myślę że tak
-widzisz jaka mądra ty jesteś dziewczynką. Dobrze kochanie ty idź już spać bo jest już późno a jutro masz szkołę.
-no dobrze to dobrej nocy pani życie, dobranoc.
-o będzie dobra a lepsza by była gdyby była z tobą, dobranoc skarbie.
Rozłanczam się i idę się położyć i zasypiam szybko bo jestem już zmęczona. Zgaduje jutro w kantorku będę miała przyjemność z panią Natalią pogadać.
![](https://img.wattpad.com/cover/363338384-288-k345609.jpg)