~{Rozdział 17}~

99 9 7
                                    

~{Time skip}~

Riccardo i Gabi przebrali się i za rękę wyszli z szatni.

~{Gabriel}~

Ciągle uśmiechałem się miejąc Riccarda obok siebie. Przy nim zawsze czuję się bezpiecznie. Weszliśmy na boisko i zaczęliśmy ćwiczyć nową taktykę hissatsu. (POPROSIŁAM MOICH RODZICÓW BY POŁĄCZYLI WIATR I MUZYKĘ BY WYNALEŹĆ NAZWĘ DLA TEJ TECHNIKI. TAK IM WYSZŁO:)(MÓJ TATA POWIEDZIAŁ, ŻEBY NAZWAĆ TĘ TAKTYKĘ "PIERDZI MUZYKA" XD) (MOJA MAMA PROPONUJE "MUZYCZNY WICHER")
Po chwili dołączył do nas Arion, który udoskonalał dryblowanie. Znowu w oddali zbliżał się Victor. Arion jak opętany skoczył na niego i zaczął przytulać...biedny Victor...[*]
Nasza czwórka trenowała w parach: Ja z Riccardem a Victor z Arionem.
Dobrze przy tym spędzaliśmy czas.

Po dwóch godzinach treningu odpoczęliśmy rozmawiając na różne tematy. Przypominały się nam różne śmieszne sytuacje gdy np. Aitor usiadł za "poduszce pierdziuszce"(XD ŚMIESZY MNIE TO). Siedziałem przy tym na kolanach Riccarda, który tworzył mi na włosach warkoczyki.

~{Riccardo}~

Wiązałem już 7 warkoczyk na miękkich włosach Gabiego. Po czym śmiałem się z resztą przypominając sobie o naszych śmiesznych sytuacjach. Cieszę się, że mam takich wspaniałych przyjaciół i chłopaka...

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Pozdrawiam was<333
Miłego dnia/nocy<333

❣️Od Przyjaźni Do Miłości❣️~Gabi x Riccardo~{Shindou x Kirino}~Rantaku~Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz