3

13 1 0
                                    

Pov Jeon Jungkooka

Jk: Mlody, chodź tu na chwilę - zawołałem syna do siebie

7. Co jest tato?-Zapytał chłopak wchodząc do pokoju

Jk: Jo-Hoon, mówiłem ci nie raz o moim dawnym przyjacielu Min Yoongim co nie?-Spytałem

Jh: Ta coś gadałeś, co z nim ? dociekał się mój potomek

Jk: Mają córkę w twoim wieku, z dobrych źródeł wiem, że Yoongi i Ti wyjechali na miesięczny urlop i Teraz ich córka rządzi - Rozsiadłem się wygodnie w fotelu stojącym w kącie pokoju przy kanapie

Jh: I co ja mam do tego? - Usiadi na kanapie przy mnie

Jk: Ona-Pokazałem zdjęcie córki Yoongie, Su-Yoon-Jest twoim zadaniem.

Jh: Mam ją zabić? Roześmiał się

Jk: Masz ją w sobie rozkochać Jo-Hoon, i złamać jej serce by ta ich pseudo mafia się osłabila, a wtedy

my ich zaatakujemy

Jh: Czy ty jesteś nor... Nie dalem mu dokończyć

Jk Zapłacę ci 30 milionów wonów - oznajmilem bez emocji

Jh: Stoi-podaliśmy sobie z młodym rękę na zatwierdzenie umowy.

Koniec Pov Jeon Jungkooka

Siedzieliśmy w samochodzie wracając do domu z torbą pełną pieniędzy z d lugu od Min-Yo, cale 3 miliardy wonów.

Nagle na mój telefon przyszedł SMS z nieznanego numeru. Wchodząc SMSy zauważyłam przy okazji wiadomość od mojego przyjaciela ze szkoły, Alexa.

Najpierw odczytałam wiadomość od przyjaciela

Do Su-Yoon: Musimy się spotkać jak najszybciej"

A później odczytałam wiadomość z nieznanego numeru

Do Su-Yoon: Cześć, chcesz się poznać? Wybieralem losowy numer z książki telefonicznej bo się nudzę

Odpisalam na nieznany numer P

Od Su-Yoon: O ile nie jesteś psychopatą to spoko

Do Su-Yoon co ty, ja mam ledwo 20 lat"

Od Su-Yoon. Co nie znaczy że nie możesz być psychopatą, ale nieźle jesteśmy w podobnym wieku"

Do Su-Yoon Haha, A jak masz na imię ?" Od Su-Yoon: Min Su-Yoon, a ty?"

Do Su-Yoon Jung Jo-Hoon"

Przerwalam konwersacje z nowym znajomym by odpisać przyjacielowi

Od Su-Yoon: Spoko za dwadzieścia minut w parku przy stawie"\

SY: Odstawcie mnie do parku, a wy jedziecie do domu z kasą - rozkazałam moim wujka.

Tak jak powiedziałam tak też uczynili, odstawili mnie do praku, gdzie przy stawie czekał na mnie już mój

przyjaciel Alex.

SY: No hej, już jestem uśmiechnęłam się szczerze do niego A: Su-Yoon, Musimy poważnie porozmawiać był jakiś zmartwiony

SY: Słucham cię zaczęłam się martwic A: Wracam z rodzicami do Stanów.... na stale w tym momencie w moich oczach zjawiły się łzy. SY: Co ale jak to? Dlaczego?! - pierwsza łza poleciała z mojego oka i spłynęła po policzku A: Rodzice przyjęli nową ofertę pracy w Maiami czułam, że zaraz wybuchnę placzem.

Zamknęłam oczy wypuszczając kolejne łzy i pobiegłam bez słowa do domu. Wbiegłam od razu do swojego pokoju już całkowicie zapłakana.

Oczami z poza mafii // Następczyni //Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz