5

13 1 0
                                    

Wrocił do mnic i kontynuowaliśmy pocałunek pogłębiając go co raz bardziej i bardziej, ściągnął swoją koszulkę odsłaniając swoję pieknę mięsnie

Przerwałam pocałunek i zrobiłam to samo

V: Halo, Su-Yoon, słyszysz mnie 7 zaczął mi machać przed twarzą swoją ręką

SY: Co? A tak Jezu moja wyobrażnia jest chora

V: Pytalem, kim jest ten twój nowy kolega? zaśniał się

SY: A tak, ma na imię Jo-Hoon l'okazałam mu zdjęcie owego chłopaka

V. Nawet spoko, ile ma lat ?-spytał z Uśmiechem

SY Jest 4 miesiące starszy ode mnie powiedziałam odkładając telefon

V: O to nieźle Mam nadzieję, że nie wywinie ci numeru jak Alexa albo Su-Ho (mój były chłopak)-O kurwa, teraz jak o nim wspomniał przypomniało mi się, że byłam traktowana jak dziwka Wiecznie zmuszana do seksu, albo do épania Dzięki ojcu na szczęście zniknął z mojego życia.

SY: Chcę zapomnieć o tej dwójce proszę Mój uśmiech zniknąl

Pov. Jeon Jungkooka

Jk Siema i jak tam idzie młody?- spytałem wchodząc do pokoju syna

JH: Już myśle, że zrobiłem dobre wrażenie na niej zaśmiałem się

Pav. Jo-Hoon

Jezu jak ja mam powiedzieć ojcu, ze spodobała mi się córka jego wroga ?! Przecież on mnie zabiję... Ale błagam no, ona jest zajebista

Pov. Jeon Jungkooka

JK: To git, wierzę w ciebie uśmiechnąłem się i wyszedłem, Niczego jeszcze nie podejrzewając

Koniec pov. Jeon Jungkooka

Minęło pare godzin siedziałam i ogarniałam pare spraw w biurze gdy usłyszałam głos dzwonka z mojego telefonu. Wiadomość od Jo-Hoona

Do Su-Yoon: Co porabiasz?"

Od Su-Yoon Ogarniam pare spraw, a ty?"

Do Su-Yoon: Leze i się nudzę. Nie chcę się może spotkać ?.."

Od Su-Yoon: No dobra daj mi 15 minut"

Do Su-Yoon.. Park?"

Od Su-Yoon: Spoko będę tam za pół godziny"

Do Su-Yoon Dobra, do zobaczenia <3"

SY: Serduszko ? Dziwne, ale milo mi się zrobilo - Uśmiechnęłam się.

Poszłam się ogarnąć, ubrałam czarną sukienkę, kabaretki i wysokie platfromy z klamrami

Wyszłam z domu powiadamiając o moim wyjściu i ruszyłam w stronę parku Gdy dotarłam na miejsce usiadłam na lawkę i napisałam do Jo-Hoona

Od Su-Yoon Już jestem Do Su-Yoon: Widzę cię"

Zaczęłam się rozglądać i dostrzegłam z prawej strony mega przystojnego chłopaka w czerwonych włosach idącego w moją stronę

Fuck w co ja się wkopałam. Jest czas by uciec ?!

Jh. No witam usłyszałam głęboki glos, aż dostałam ciarek

SY Cześć uśmiechnęłam się nieśmiało

Jh. Wow na żywo jesteś jeszcze piękniejsza - jeju ten jego glos

SY: Ty też jesteś bardzo przystojny pierdole będę zarywać może coś wyjdzie z tego

Podeszłam bliżej położyłam ręcę na jego brzuchu i spojrzałam mu prosto w oczy. Gram ostro albo wcale

Jh. Jejku ale ty niska jesteś - zobaczyłam wtedy seksowny, ze az demoniczny uśmiech

SY: A ty gigant, coś jeszcze? zaśmiałam się delikatnie

JH: Jedno

SY co takiego?

Jh: Zabieram cię na randkę

SY Tak szybko ? To dopiero nasze pierwsze spotkanie

Jh. Przeszkadza ci to? - zapytał poszerzając swój uśmiech SY: W sumie to nie, a gdzie chcesz mnie zabrać?-zarumienilam się

Jh. A do resytauracji na kolacje - ruszył przed siebie i złapał moją rękę

Lekko się wystraszyłam ale się przyzwyczaiłam szyko i przestali być dziwnie

Oczami z poza mafii // Następczyni //Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz