🐦︎

13 1 0
                                    

Turkawka.

Siedzałam w głośnej sali,
lecz wolałabym na łące,
tam, gdzie cisza...
tam, gdzie wszystko wolne....
tam, gdzie ptaki latają...
tam, gdzie pokój...

Nagle, w tej głośnej sali, znalazłam coś, co przykuło wzrok mój.
Był to mały ptak, który, niezauważony, stał w kącie sali.

Ptak? Tutaj?

Przez to małe urocze stworzonko, poczułam, że jestem na tej łące...
A może to sala ucichła?

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Mar 01 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

~𝐌𝐨𝐣𝐞 𝐰𝐢𝐞𝐫𝐬𝐳𝐲𝐤𝐢~Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz