Rodzina Monet- Lepsza niż bracia

Nowy początek

Pov: vince
Tego dnia jak gdyby nigdy nic siedziałem w biurze,aż tu nagle zadzwonił telefon.odebrałem.

-dzień dobry czy rozmawiam z vincentem monetem?

-zależy kto mówi

-opieka społeczna,pragne poinformować,że pana siostra straciła w wypadku mame i babcie

-to chyba jakaś pomyłka,ja nie mam siostry

-owszem ma pan siostrę, czy bierze Pan ją pod opieke?

-tak.

-Wyśmienicie,później napiszę wszystko do pana na e-mailu.

-dowidzenia

-dowidzenia

Mam siostrę.mam siostrę która straciła mame i babcie więc zamieszka z nami.

*Skip time do przylotu hailie*
*W samochodzie z hailie*
Pov:hailie

- opowiesz nam coś o sobie?

-a więc tak,jestem hailie,mam 15 lat,kocham motory,motocykle i wogóle motoryzacje,lubie strzelać z pistoletów na strzelnicy yrenuje sztuki walki ,a oprócz tego lubie rysować-odpowiedziałam jak zwykle bez emocji,-a wy?

-jestem william ale mów mi will,mam 22 lata.

-jestem Vincent,twój prawny opiekun i mam 25 lat-
I na tym skończyła się rozmowa

                  *W domu*

Weszłam do domu. Nie.nie do domu.to była luksusowa willa.w salonie znalazłam 3 chłopaków

-O hej  już jesteś,ja jestem shane,mam 17 lat i kocham jeść

-ja jestem Dylan,mam 18 lat i kocham ćwiczyć na siłowni

-jestem tony, lubie motory,pistolety i rysunki

-to się dobrali...-mruknoł will

-jestem hailie,mam 15 lat i kocham motory,bronie sztuki walki i rysowanie

Później shane pokazał mi mój pokój,rozpakowałam się i zeszłam na dół

-dobrze,skoro lubisz motory i wiem że jeździsz,pokażesz mi swoje prawo jazdy?

-na motor,samochód quada?

Zaskoczyłam wszystkich

-wszystkie

Posłusznie pokazałam mu wszystko

-za którym razem zdałaś?-zapytał vince nie odwracając wzroku

-motor za pierwszym,quada za pierwszym,a samochód za drugim,bo teori za pierwszym nie zdałam

-dobrze,możesz już iść odpocząć i iść spać bo pewnie jesteś zmęczona po podróży

-dobrze dobranoc

-dobranoc droga hailie.