Wiedziałam że będę miała kaca. Ale że aż takiego.
Rano wstałam i zdałam sobie sprawę że nie jest rano a już popołudnie
Więc wstałam popołudniu. Wzięłam szybki prysznic i zeszłam do kuchni zjeść coś.
Zjadła dwie kanapki z kremem czekoladowym i wzięłam aspire tak jak poradził mi Nino zanim poszedł do Tiny.
Poszłam do salonu i zamiast położyć się na kanapie położyłam się na dywanie i przykryłam głowę kocem.
Nagle usłyszałam czyjeś kroki idąc w stronę salonu.
-Co ty robisz?- zapytał jakiś znajomy mi głos.
Ściągnęłam koc z twarzy a moim oczom ukazał się on. Człowiek który jeszcze dwa tygodnie temu dostał odemnie hokejką.
- Leże- odpowiedziałam
- Na dywanie?- zapytał zdziwiony Jason
- Nie kurwa na suficie- powiedziałam oburzona.
Patrzył na mnie tak jeszcze jakąś chwilę w milczeniu. W końcu się odezwałam.
- Jak na ciebie patrzę to mi się chce rzygać .
O nie.
Zaczęło mi się robić niedobrze. Na szczęście salon jest obok łazienki.
Wstałam i wybiegłam z pokoju prosto do niej.
Jason pobiegł za mną.
Wymiotowałam.
Japierdole a ten debil mi włosy trzymał że je nie ubrudziła wymiocinami.
- Mówiłaś serio - zapytał.
Nie odpowiedziałam bo wymiotowałam
- Co się tam dzieje?- zapytał Leon który w tym momencie wszedł do łazienki.
- Lira wymiotuje.- powiedział Jason.
Skończyłam wymiotować.
- Co ci się stało?- zapytał Leon podając mi papier toaletowy.
- Nic. Poprostu mi się niedobrze zrobiło- odpowiedziałam a Leon złapał mnie za ręce niczym niemowlę które dopiero uczy się chodzić i zaprowadził do salonu.
- Odpocznij - powiedział i poszedł z Jasonem na górę.
Leżałam tak pewnie dziesięć minut kiedy przyszedł Nino.
- Hej młoda.- przywitał się składając pocałunek na moim czole.
- Kac ci przeszedł?- zapytał.
Znowu zaczęło mi się robić nie dobrze więc pobiegłam do łazienki. On za mną.
Wymiotowałam.
Odgłosy wymiociny przywołały Leona i Jasona.
- Coś jest z nią nie tak- powiedział Leon
- Czemu?- zapytał Nino
- wymiotowała jakieś dziesięć minut temu i dalej wymiotuje- powiedziała Jason
Skończyłam.
- Ty się nie odzywaj. Za długo się patrzyłeś. Pewnie jakiś urok na mnie rzucił.- powiedziała a bracia zaprowadzili mnie do salonu.
- Lira a może ty jesteś w ciąży?- zapytał Leon
- ty byłaś w ciąży dwa tygodnie temu- powiedziałam
- Leon idź po testy- powiedział Nino
- Pojebało was- stwierdziłam
- Słownictwo dziewczynko- odezwał się Jason
- Ja cię zaraz tak wysłownikuje że płeć zmienisz-powiedziała.
Leon przyszedł z testami.
- Zabieraj to - powiedziałam
- Ty to zabierasz i lecisz do łazienki- powiedział Nino
Byłam na nich strasznie zła. Co oni sobie myślą?
Poszłam, zrobiłam i oddałam im testy.
Negatywne test.
- I co ?- zapytałam.
- Lira musimy porozmawiać.- powiedział Nino.
- W jakiej sprawie?- zapytałam
- Musimy przeprowadzić pewną rozmowę -powiedział ze spokojem
- dziewczynka ma przejebane- powiedział Jason
- Nino. Serio teraz. Tutaj przy nich. Z tobą. Dzisiaj. Chcesz o tym gadać?
- Tak- powiedział
- Nie - powiedziałam- nie przy nich - wskazałam na Leona i Jasona.
- To chodźmy do mojego pokoju- zaproponował.
- Nie idę do twojego chyba cię pojebało.
- To idziemy do twojego
I poszliśmy.
Nino zamknął drzwi i usiedliśmy na łóżku.
- Słuchaj za niedługo kończysz szesnaście lat- zaczął
- No za pół roku.- powiedziałam zażenowana
- No i musimy wyjaśnić pewne rzeczy- kontynuował
- Mam przypomnieć kto ostatnio się kochał z moją przyjaciółką?- zapytałam
- Świetny przykład. Widzisz młoda istnieje tak coś jak zabezpieczenia...
- Wiesz co Nino boli mnie głowa. Wypierdalaj z pokoju. Idę spać. Skończymy gadać kiedy indziej.
Wyszedł. Na szczęście.
Nie poszłam spać. Pierwsze popisałam trochę z dziewczynami. A potem z koniczyną.
Koniczyna jest miły, lubi muzykę i podobno się znamy.
Nagle usłyszałam pukanie do drzwi
- Proszę- powiedziałam
- Hejka - Przywitała się Tina
- Hej- powiedziałam
- Słyszałam że chłopaki trochę przegieli
- Trochę to mało powiedziane
Przyszła mi wiadomość na telefon. Wzięłam go była to wiadomość od koniczyny.
,, Za niedługo dostaniesz kolejną zagadkę Motylku"
- Do kogo się tak rumienisz?- zapytała Tina
- Do nikogo. Pisze z koniczyną.
- Lira czy ty się w nim zakochałaś?
- Ale w kim?
- No w koniczynie.
Nie odpowiedziałam.
Czy ja się w nim zakochałam?
🦋/ Jak wam się podoba?🐚
🌊Klikajcie gwiazdki ⭐
CZYTASZ
Ucieczka nad ocean
Teen FictionPierwszy tom serii ,,Ocean 🌊Lira mieszka spokojnie z rodzicami do czasu dostaje razem ze swoją najlepszą przyjaciółką stypendium do prywatnej szkoły w swoim mieście Z nowej szkoły zna tylko swojego sąsiada Nathana w którym się podkochuje ale boi...