Znowu kwiecień a razem z nim kolejne gody. Jestem Kamil i mam 14 lat. Należę do jednych z odważniejszych osób, bo w kwietniu dalej chodzę do kościoła, a każdy się boi. Chce w końcu znalesc swojego księdza. Czy uda mi się w tym roku?
Muszę jeszcze wspomnieć, dzwoń do mnie o każdej porze dnia i nocy tylko nie w środy.
Zacząłem tydzień kurwa poniedziałkiem, czego nie spodziewał się żaden człowiek. Wstałem i od razu wziąłem słuchawki, aby słuchać Karalucha od Cypisa. Motywuje mnie do działania. TAK, dokładnie do TEGO działania.
Nie mam matki, ponieważ spłonęła kiedy robiła sushi dla mojego brata. Co mogę o nim powiedzieć? Utopił się w wannie kiedy miał 3 lata. Miałem go pilnować ale gra w brawl starsa była ważniejsza. Dlatego moja rodzina opiera się na ojcu alkoholiku, który ostatnio znalazł jakąś blondi lafirynde. Czy ją lubię? Oczywiście, że nie. Miała już z pięciu mężów, a jednego brutalnie pobiła, kiedy przyniósł ziemniaka z biedronki zamiast kiwi. Bywa nerwowa, ale nikt nie pobije mojego ojca. Zanim utopiłem mojego brata w wannie, jak młody miał dwa lata, a nawet mniej, to mój ojciec uderzył go młotkiem w łokieć i miał zmiażdżoną kość.
To chyba tyle?
CZYTASZ
Jak rozkochać księdza porą godową?
Fiksi RemajaCzytasz na własną odpowiedzialność, na końcu książki będą rozdawane darmowe mózgi. 14-letni Kamil jest zwykłym chłopcem, który szuka przygód w życiu. Czy w tym roku uda mu się zaliczyć księdza?
