5.PUSTY BLOK

452 15 4
                                    

Hailie wiodła swoich przyjaciół, Nicka i Damiana, w ciszy przez opustoszały korytarz swojego bloku . Nawet zwykle gwarna okolica była niesamowicie cicha, jakby ziemia sama trzymała oddech w szoku po tragicznych wieściach.
Nick przeciągnął ręką przez swoje krótkie, ciemne włosy, jego zwykła uśmiechnięta twarz wydawała się dzisiaj bardziej smutna niż zwykle. Damian szedł obok niego, spojrzenie wbijał w ziemię, jego zwykła charyzma i energia zdawały się być stłumione przez atmosferę tego miejsca.
Hailie, prowadząc ich, powoli otwierała drzwi mieszkania swojej mamy. Mieszkanie, które kiedyś było pełne życia, teraz wydawało się puste i martwe. Zamarła na moment, z trudem łapiąc oddech przed wejściem.

Nick złapał jej rękę delikatnie, starając się być wsparciem w tym trudnym dla niej czasie. 
-Jesteśmy z tobą Hailie-szepnął cicho.

Hailie spojrzała na niego wdzięcznymi oczami, ciepło przepływające przez nią w odpowiedzi na jego słowa. Damian stanął obok nich, patrząc na swoją starą przyjaciółkę z wyrazem współczucia.
Otworzyli drzwi i wkroczyli do mieszkania, spotykając się z ciszą, która była jeszcze bardziej przytłaczająca niż ta na korytarzu. Meble wydawały się osamotnione, zdjęcia na ścianach przypominały o lepszych czasach, kiedy życie było pełne radości i miłości.
Hailie poprowadziła ich do salonu, gdzie siedziała na kanapie, ogarnięta smutkiem i tęsknotą za mamą i babcią. Jej oczy były zaczerwienione od płaczu, a twarz wyrażała ból, którego nie można było uciec.
Nick i Damian usiedli obok niej, cicho podając swoje wsparcie. Wiedzieli, że nic, co powiedzą, nie zniweluje bólu, ale obecność i gotowość do słuchania mogły pomóc w radzeniu sobie z tym strasznym ciosem.
Hailie spojrzała na nich, wdzięczność malującą się na jej twarzy. Nawet w tej trudnej dla niej chwili, wiedziała, że nie jest sama. Miała swoich przyjaciół przy sobie, gotowych trzymać ją za rękę przez każdy krok tego smutnego i trudnego czasu.
★☆☆★☆☆★☆☆★☆▪︎▪︎☆▪︎★☆☆☆★☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆★☆★☆☆☆★☆
Dzisiaj trochę dłuższy rozdział, mam nadzieję że wam się podoba.Przepraszem że tak długo nie było rozdziału ale nie miałam weny.

Rodzina Monet bad HailieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz