- Czemu mam zasłonięte oczy Lee?
- Nie zadawaj pytań.
- Nie mogę?
- Nie. Dobra jesteśmy na miejscu.
- Felix? Jisung? Co wy tu robicie? Aaa okej już czaje.
- Ja też - powiedział Lix.
- Ja muszę już iść. No wiecie pralka w piekarniku i zostawiłem łóżko na gazie. Papa - oznajmił Jisung wstając i wychodząc z lokalu.
- No ja też już muszę lecieć - powiedział starszy Lee.
- A ty co zostawiłeś na gazie? - zapytał sarkastycznie Hwang.
- No ja ten, yyy no ten wiecie, yyy poduszka mi się piecze. Zaraz się spali. Na razie!
- Czyli zostaliśmy sami - odparł Felix.
- Na to wygląda. Wiesz Lixie.. Muszę ci coś powiedzieć.
- Co takiego Hyung?
- Mianowicie.. Podobasz mi się od dłuższego czasu. Rozumiem jeśli ty do mnie nie czujesz tego samego co ja do ciebie. Nie chcę zrywać kontaktu ani nic. Po prostu nie chcę dłużej trzymać tego w sobie i nie chcę tego przed tobą ukrywać...
- Hyung.. Ty też mi się bardzo podobasz. I nawet nie wiesz jak bardzo, chcę z Tobą być.
- Czyli zostaniesz moim chłopakiem?
- Oczywiście, że tak!
- Dalej wierzysz, że to dzięki różowym kwiatom?
- Jasne, że tak. Ale czy żałuję? Nie.
_____
- Sungie.
- Tak Hyung? - zapytał Han
- Dalej nie wierzysz w różowe kwiaty?
- Teraz już sam nie wiem.
- Ale kochasz mnie?
- Jasne, że tak.
- Mua!
Minho przytulił Jisunga całując go w policzek.
CZYTASZ
Pink Flower |/\| Minsung&Hyunlix
РазноеKiedy Jisung poznał się z Minho tego dnia, którego zakwitną różowy kwiat.