Czy ty na pewno mnie chcesz ?? Tom 2

Rozdział 5 Wyznanie Arona

Dream

Gdy Busz wziął Rena aby pogadać od razu wiedziałem że będzie się wypytywał o Arona

Jest to strasznie czuły punkt szatynki dlatego wiedziałem że nie powie mu całej prawdy

Słyszałem ich historię wiele razy od rodziców jednak od czasu kiedy z nią mieszkam nigdy nie słyszałem tego od niej

Nie mówi o tym nikomu oprócz rodziców

Spojrzałem się na Arona który stał w miejscu w którym Ren go zostawił

D - Ej Aron wszystko w porządku ?

Obrócił się on w naszą stronę

A - Tak tak.. wszystko jest okej.. mam tylko pytanie..

Spojrzałem na Tobiasza który nawet nie słuchał naszej konwersacji bo Kubir wlazł na niego i go przytulał oraz rozmawiał z naszymi rodzicami

Spojrzałem na Georga który siedział obok mnie i trzymał za rękę

Musiałem się upewnić że wrazie co ktoś będzie też słyszał tą konwersacje

D - No dawaj

A - Czy on dobrze ją traktuje ?

Zdziwiło mnie to pytanie

D - Tak.. sprawdzałem go na wiele sposobów i też Tobiasz go zna praktycznie na wylot bo są przyjaciółmi od lat.. jestem pewny że nic jej nie zrobi.. kłócili się kilka razy dosyć poważnie ale wychodziło tylko to że to były nieporozumienia głupie i od razu się godzili

Widziałem z jednej strony ulgę w jego oczach a z drugiej strony zranienie

D - Pytasz o to tylko dlatego że nadal czujesz coś do niego racja ?

Zaskoczyłem go tym

A - Co ?? Nie, nie, nie nic do niej nie czuje przecież - zaśmiał się nerwowo - cieszę się bardzo że jest szczęśliwy i że jest z kimś kto go akceptuje

Spojrzałem na niego i wyczułem że kłamie, wyczułem także że czuł do niego wielkie uczucie miłości..

D - Aron.. wiesz.. ja specjalizuje się w wyczuwaniu emocji i uczuć

Wziął on głęboki oddech, usiadł obok nas, oparł łokcie na kolanach i schował ręce w dłoniach

A - Wiesz co Clay.. nigdy nie uda mi się wyleczyć z tej miłości.. ona jest za bardzo idealna.. jak bardzo bym chciał zniszczyć jej związek z tym.. tym gnojkiem.. ale nie będę mógł znieść tego jak będzie smutna.. chciał bym móc być dla niej jak najlepszym przyjacielem ale przez to że darzę ją wielkim uczuciem nie będę potrafił być szczęśliwy bez niej..

Georg położył mu rękę na plecach

G - Wiesz Aron.. ona też szybko nie wyleczyła się z miłości do ciebie.. rozmawiałem z teściami - spojrzał się na mnie i uśmiechnął - Mówili mi że dopiero gdy pojawił się Kuba w jej życiu do końca wyleczyła się z tego.. przez dwa lata cierpiała z tęsknoty za tobą bo po mimo wszystko kochała cię nawet jak byliście wrogami..

Zdziwiłem się jak on dobrze zadziałał na Arona bo po chwili popatrzył on na nas

A zdziwiło mnie jeszcze bardziej to że nazwał moich rodziców swoimi teściami..

Pomimo tego że jesteśmy razem krótko to i tak wiem że on jest tym jedynym i chce spędzić z nim resztę życia

A - Wiecie co..