Dziś mieliśmy lekcje eliksirów , robiliśmy na niej amuryencje czyli najśliniejszy eliksir miłosny, każdy czuje inny jego zapach.
Najpierw podeszła Hermiona,luna,cho,Pansy a na sam koniec ja.
- Dobrze więc teraz podejdzie panna y/n
- Powiedz mi proszę panno y/n jaki panna zapach czuje.
- czuje wodę kolońska,ambrę oraz... Jabłka
- O to bardzo mocne nuty zapachowe, dobrze dzieci idzcie już.
I w tym momęcie po raz kolejny odkąd przyjechałam poczułam na sobie czyjś wzrok a dokładniej tego blonyna. Chciałam poznać jego imię ale jakoś nie potrafiłam.