11#

0 0 0
                                    

Była na spacerze sama ze sobą.

Uśmiechała się lekko.

Dosłownie jakby była na randce sama ze sobą.

To brzmiało dla niej tak śmiesznie, że miała ochotę zacząć się śmiać. Ale w końcu są wokół niej ludzie, co sobie pomyślą...

I właśnie dlatego zaczęła się chichotać pod nosem, nie przejmując się ludźmi. Kontynuowała wolny spacer, ciesząc się promieniami słońca.

Uśmiechała się jak głupia do sera. Nie obchodziły ją spojrzenia ludzi. Nic jej nie obchodziło.

Jebać świat. Jebać ludzi.

Niech se robią i myślą co chcą. Miała to gdzieś. 

Czuła się szczęśliwa. Ciężar z jej barków został zdjęty. 

Zaczęła się cieszyć życiem.

Daisy || DrabbleOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz