Następnego dnia Alicja obudziła się wypoczęta i pełna energii. Wyszła z domu i rozejrzała się dookoła. Był piękny, słoneczny dzień.
Alicja postanowiła przejść się po okolicy. Szła przez las, ciesząc się świeżym powietrzem i śpiewem ptaków.
Nagle usłyszała dźwięk motocykli. Odwróciła się i zobaczyła grupę motocyklistów jadących w jej kierunku.
Motocykliści zatrzymali się przed Alicją. Byli to młodzi ludzie, ubrani w skórzane kurtki i kaski.
- Cześć, - powiedział jeden z motocyklistów. - Jesteś nowa w okolicy?
- Tak, - powiedziała Alicja. - Nazywam się Alicja.
- Jestem Kuba, - powiedział motocyklista. - A to moi przyjaciele, Tomek i Ania.
Kuba, Tomek i Ania przywitali się z Alicją.
- Co tutaj robisz? - zapytał Kuba.
- Spaceruję, - powiedziała Alicja. - Cieszę się piękną pogodą.
- My też, - powiedział Kuba. - A może chciałabyś przejechać się z nami?
- Naprawdę? - zapytała Alicja. - Chętnie.
Alicja wsiadła na motocykl Kuby i ruszyli w drogę. Jeхали szybko i wiatr hulał im we włosach. Alicja czuła się wolna i szczęśliwa.
Po jakimś czasie Kuba zatrzymał motocykl.
- Jesteśmy na miejscu, - powiedział.
Alicja rozejrzała się dookoła. Byli na dużym, otwartym polu. Na polu było wiele motocykli i ludzi.
- Co to jest? - zapytała Alicja.
- To nielegalne wyścigi motocyklowe, - powiedział Kuba. - Chcesz wziąć udział?
- Tak, - powiedziała Alicja. - Dlaczego nie?
Alicja wzięła udział w wyścigu i wygrała. Była najlepsza ze wszystkich. Motocykliści byli pod wrażeniem jej umiejętności.
- Jesteś niesamowita, - powiedział Kuba. - Nigdy nie widziałem nikogo, kto jeździłby tak dobrze.
- Dziękuję, - powiedziała Alicja. - To była świetna zabawa.
Alicja spędziła resztę dnia na wyścigach i zabawie z nowymi przyjaciółmi. Czuła się szczęśliwa i wolna. Wiedziała, że znalazła swoje miejsce na świecie.
CZYTASZ
Adrenalina
РазноеTo historia o młodej kobiecie, która kocha szybką jazdę i dreszczyk emocji. Od najmłodszych lat uwielbiała motocykle i wszystko, co związane z prędkością. Pewnego dnia postanawia wziąć udział w nielegalnych wyścigach ulicznych, gdzie stawia czoła ni...