Adrenalina

Łapanie oddechu

Po aresztowaniu Kowalskiego Alicja wróciła do domu i opowiedziała rodzicom o wszystkim, co się wydarzyło. Byli z niej bardzo dumni.

- Jesteś bohaterką - powiedziała jej mama.

- Tak - powiedział jej tata. - Uratowałaś miasto przed niebezpiecznym przestępcą.

Alicja się uśmiechnęła.

- To nic takiego - powiedziała. - Po prostu zrobiłam to, co uważałam za słuszne.

Następnego dnia Alicja poszła do szkoły. Opowiedziała swoim przyjaciołom o tym, co się wydarzyło. Byli pod wrażeniem jej odwagi.

- Jesteś niesamowita - powiedziała jej najlepsza przyjaciółka, Kasia.

- Tak - powiedział jej inny przyjaciel, Tomek. - Jesteś prawdziwą bohaterką.

Alicja się zarumieniła.

- To nic takiego - powiedziała. - Po prostu zrobiłam to, co uważałam za słuszne.

Po szkole Alicja poszła na policję, żeby złożyć zeznania w sprawie Kowalskiego. Policjanci byli bardzo wdzięczni za jej pomoc.

- Dzięki tobie udało nam się zamknąć groźnego przestępcę - powiedział jej jeden z policjantów.

- Nie ma za co - powiedziała Alicja. - To był mój obywatelski obowiązek.

Alicja wróciła do domu z poczuciem dumy i satysfakcji. Wiedziała, że zrobiła coś dobrego dla swojego miasta.

Kilka tygodni później Alicja została zaproszona na uroczystość wręczenia nagród dla obywateli, którzy wykazali się szczególną odwagą i poświęceniem. Alicja otrzymała nagrodę za swoją rolę w aresztowaniu Kowalskiego.

Alicja była bardzo szczęśliwa i dumna z siebie. Wiedziała, że zrobiła coś ważnego i że jej działania pomogły uczynić jej miasto bezpieczniejszym miejscem.

Po tym wszystkim, gdy wszystko już było dobrze, a Kowalski siedział za kratkami, Alicja mogła wreszcie spokojnie jeździć na swoim motorze.