Tak jak ma krew
wypływająca z ciała
tworząc dwie strugi
silnie mnie oczyszcza
Pragnę wypłynąć
z życia codziennego -
uciec do serca,
w którym chcę zamieszkaćŚwiat mnie osądza
nie znając cierpienia
z jakim się muszę
od początku mierzyć
Nie chciałam przecież
swojego istnienia
ból teraz trzeba
jakkolwiek uśmierzyć
~ Żenia Ivaniuk