Rozdział 4 - wycieczka

34 2 0
                                    

Moi kochani, odrazu mówię
W tej powieści, będą się częściej pojawiał Narrator, ale może się zdarzyć, że będą perspektywy różnych postaci jak na przykład: Per. Katsuki'ego Bakugo, Per. Urarak'i Ochaco, Per. Hitor'o, Per. Aqu'y, Per. Miko, Per. Shoto Todoroki'ego i Per. Izuku Midoriy'i.
To tyle co chciałam powiedzieć
Miłego czytania :)

-------------------------------

Per. Narrator

Od rozmowy Deku i Uraraki nic się nie działo. Deku miał więcej treningów z All Might'em, by sprawić, żeby był silniejszy. Uraraka za ten czas wymyślała plan dla swojego kolegi, jak poderwać Katsukiego i żeby Deku z nim był. Hitoro, Aqua i Miko również mieli ciekawie. Ciągle rabowali banki i kupowali wiele sprzętów do zrobienia kagańca. Oczywiście kupowali sporo kawy, by nie spać w nocy i pracować nad ich bronią.

Griffes de Lion i Eraser Head szukali przez prawie całe 2 tygodnie dokumentów o nowych złoczyńcach, lecz niczego nie mogli znaleźć.

Właśnie nastąpił ten owy, wyczekiwany dzień przez uczniów 2A. 21 listopada. W ten dzień mają pojechać na wycieczkę do Hotelu pod nazwą "under the pigeon's wing", który był bardzo słynny w Japonii.

Per. Aqua

Podszedłem pod akademik w samym środku liceum UA. Hitoro mi kazała wczepić któremuś z uczniów czip, ale nie pamiętam do chuja któremu. Narysowałem na kartce na szybko telefon, włożyłem rękę do zeszytu i wyciągnąłem telefon ( Darem Aqu'y jest "Żywe dzieło". Polega to na tym, że rysuje daną rzecz, a ta staje się rzeczywistością. Od autorki~🧡💚). Zadzwoniłem do tej pieprzonej dziwki i przyłożyłem do ucha telefon. Po 3 sekundach odebrała.

- CZEGO KURWA NIE ROZUMIESZ, PIERDOLONY DZBANIE?! TOBIE KURWA NAWET ŁATWEGO ZADANIA NIE MOŻNA DAĆ! - nakrzyczała na mnie.

- Chciałem się spytać, komu mam to wczepić ten czip... Bo nie pamiętam- powiedziałem cicho.

- Japierdole... TY TO NICZEGO KURWA NIE PAMIĘTASZ OD TEGO CHLANIA GORZAŁY I ALKOHOLU! Blondyn z szpiczasymi włosami, 170 metrów wysokości. Chyba miał na imię Katsuki. A TERAZ DO MNIE NIE DZWOŃ, BO MUSZĘ ROZJEBAĆ TEN PIERDOLONY ZAMEK DO SEJFU W TYM BANKU. - rozłączyła się gdy wypowiedziała ostatnie słowo.

Westchnąłem ciężko i poszedłem na tyły akademika. Było tam wiele balkonów. Wyciągnąłem ponownie mój zeszyt i narysowałem portal. Chodziłem po wszystkich balkonach, aż nie znalazłem tego danego pokoju. Jak rozpoznałem? Zobaczyłem na drzwiach napis "Katsuki Bakugo". Akurat zostawił otwarty balkon.

Wszedłem do pokoju po cichu i spojrzałem w stronę łóżka. Leżał na nim blondwłosy chłopak z pięknym umięśnionym ciałem. Nawet zajebiście wyglądał. Nie myśląc dalej podszedłem do mężczyzny i przypiąłem mu delikatnie czip do Mięśnia płatowatego głowy. Nikt tego nie powinien zobaczyć. Wziąłem notatnik ponownie, przewróciłem na stronę gdzie był telefon, wyciągnąłem go i włączyłem aparat. Pstryknąłem parę zdjęć temu słodziakowi, schowałem telefon i wyszedłem z jego pokoju. Ehh, chciałbym tam dłużej pobyć... No ale trudno. Za niedługo się spotkamy ponownie i tak~.

Per. Izuku Midoriya ( przed wyjściem z liceum, koło bramy, 8.00)

Właśnie czekałem razem z całą klasą na naszego wychowawcę. Razem z Kacchanem staliśmy koło siebie i niecierpliwie czekaliśmy. Spojrzałem ukradkiem na swojego przyrodniego brata. Nie umiałem od niego oderwać wzroku, lecz gdy odwrócił głowę, natychmiast mój wzrok pokierował gdzie indziej.

Nagle usłyszałem odgłos kroków, które co kilka sekund się powiększały. Szli w naszym kierunku Pan Aizawa i nowa nauczycielka od WF, Griffes de Lion. Zatrzymali się przed naszą klasą i popatrzyli na nas. Kobieta klasnęła w ręce, przy tym przymykając oczy.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jun 24 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

꧁❤︎☆🅐︎🅓︎🅞︎🅟︎🅣︎🅞︎🅦︎🅐︎🅝︎🅨︎☆❤︎꧂ Nowe życie, nowi my!! [>BakuDeku<]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz