Nadszedł poniedziałek. Dzisiaj Lea zaczynała nowy tydzień idąc na 10 do butiku. Jej szefowa była na prawdę miłą osobą i dziewczyna bardzo dobrze się z nią dogadywała.
Minęły trzy dni od jej spotkania z Ashton'em. Przez ten czas obydwoje kontaktowali się za pomocą telefonu, z którym Lea nie rozstawała się nawet na moment.
Dziewczyna dobrze dogadywała się z chłopakiem. Nigdy nie brakowało im tematu, ale Lea miała dziwne przeczucie, że nie pasuje do świata w którym żyje Ashton, czyli świata imprez i zabawy. Bała się, że może okazać się po prostu kolejną zabawką chłopaka.
Tego dnia Lea w swojej "wakacyjnej" pracy miała za zadanie ułożenie damskiej dostawy letnich butów. Były to głównie klapki, sandały i trampki. Wszystkie miały piękne kolory, które od razu rzucały się w oczy.
Dziewczyna spokojnie parowała i układała obuwie, kiedy ktoś zakrył jej oczy.
-Grace nie rób sobie żartów. Próbuje pracować - powiedziała dziewczyna z lekkim uśmiechem na twarzy
- Czy ja wyglądam jakbym był dziewczyną? -zapytał oburzony Ashton
-Oo przepraszam. Myślałam, że Grace się nudzi.
-Wybaczam ci - odpowiedział uśmiechając się.- Jak tam w pracy? - dodał po chwili
-Ok. Dzisiaj zajmuje się damskimi - odpowiedziała wskazując na pudełka z butami.
-Nie będę ci przeszkadzał. O której kończysz to wpadnę po ciebie i gdzieś pójdziemy - powiedział opierając się o stojak i mrugając do mnie.
-O 15.
-Więc będę o 15. - stwierdził - Czekaj na zewnątrz - dodał pochylając się nade mną i całując w policzek.
YOU ARE READING
nike girl ➸ a.i ✓
FanfictionOpowiadanie, w którym ona pracuje w butiku Nike, a on chce kupić buty... Zapraszam ~ xdes_irwinx I historia z serii "... Girl" II już na moim profilu ! Pomysł na opowiadanie jest mój :D