20

706 15 30
                                    

(Rok późnej)

F-Anastazja chodź mama zrobiła obiadek-przybiegła a ja dałam ją do krzesełka i zaczęłam ją karmić

A-Kiedy tatuś pzyjdzie?

F-Za niedługo-po 5 minutach przyszedł Bartek

B-Cześć kochanie cześć Anusia

F-Cześć bartuś

A-Ceść tatuś

B-Chodź pójdziemy się umyć raczki i buźkę-Bartek wziął ją na ręce pocałował w czółko i poszli do łazienki oni są tacy słodcy poszłam nałożyć Bartkowi obiadek i położyłam talerz wrócili z łazienki a Anastazja poszła się bawić do pokoju

F-Obiad masz na stole

B-Dziękuje

F-Proszę bardzo-uśmiechnął się do mniej a ja oddałam i pocałował również oddałam kiedy Bartek skończył jeść odłożył talerz do zmywarki ja stałam tyłem a ja odsunął moje włosy i całował po szyi

B-Chcesz spędzić przyjemnie tą noc jak Anusia pójdzie spać

F-Chodzi ci o seks?

B-Mhm

F-No oczywiście że się zgodzę

B-Kocham cię

F-Ja ciebie też i mam pytanie

B-Jakie?

F-Zrobisz zakupy?

B-Oczywiście i tak miałem iść bo się prezerwatywy skończyły

F-Okej to idź-Bartek poszedł do sklepu a ja postanowiłam posprzątać a po 20 minutach wrócił Bartek ze sklepu

B-Już jestem

F-Okej to ja to rozpakuje

B-Pomogę ci

F-Dziękuje kochanie-Anastazja przybiegła do nas i wzięłam ją na rączki a kiedy zobaczyła niebieskie pudełeczko postanowiła wziąść to do ręki i machać mi tym przed oczami

A-Mamusiu cio to jest?

F-Kiedyś się dowiesz a teraz oddaj to mamie-Anastazja oddała mi to a Bartek podszedł bliżej nas

B-Daj to ja to schowię-dałam Bartkowi paczkę prezerwatyw a on poszedł to schować i po chwili wrócił

F-Anusia ty chyba pójdziesz spać co?

A-Nie

F-Jak to nie?

A-Nie

F-No dobrze to idź się bawić-postawiłam ją na nogi a ta podeszła do Bartka i wystawiła do niego ręce a ten ją wziął na ręce

B-Córeczka tatusia

F-Aha okej

A-Mamusi też

F-Kocham cię skarbeńku-pocałowałam ją w czoło

B-Ja was obie kocham

F-My ciebie też prawda Anusia?-anusia kiwnęła głowa na tak a Bartek ją pocałował w czółko

B-Idź się bawić-Bartek postawił ją na nogi a ona się obraziła i usiadła na podłodze plecami do nas

F-Chyba chciała być u tatusia na rączkach-Bartek usiadł wziął ją na kolana i zaczął gilgotać a ona się się śmiała No nic nie widziałam bardziej słodszego niż oni Ana po chwili ugryzła go w palec

B-Anusia co ty robisz? Czemu ona tak cały czas gryzie?

F-Ma to po tobie

B-Ja nie gryzłem

F-Nie o to mi chodzi

B-Oj faustynka musisz poczekać do wieczoru

F-W sumie to ma to po nas bo ja jak byłam mała to cały czas wszystkich gryzłam

A-Hihi

B-Co cię tak bawi słoneczko?

A-Nic

Skip time do wieczoru

F-Chodź Anusia idziemy spać już-Anastazja pobiegła do swojego pokoju i leżała już w łóżku

A-Doblanoc

F-Dobranoc córeczko-pocałowałam ją w czoło i a ta zasnęła wyszłam z jej pokoju i poszłam do naszej sypialni a tam czekał już na mnie Bartek ale coś przeglądał na telefonie odrazu spojrzał na mnie

B-Jesteś, to chodź tu do mnie-usiadłam koło Bartka a ten położył mnie a po chwili wisiał na de mną zaczęliśmy się całować i Bartek włożył rękę pod moją koszulkę dotykał mnie po piersiach na chwile przerwaliśmy pocałunek i Bartek ściągnął mi koszulkę on był nagi dlatego nie musiał się rozebrać zaczął całować mnie po ciele schodząc do ud całował mnie tam przez chwile aż złapał zębami moje majtki i ściągnął do połowy a późnej rękami ściągnął i znów przybliżył głowę do mojej kobiecości i smyrał mnie języczkiem po mojej cipce ja zaczęłam jęczeć i wiać się po pościeli

F-Nie przestawaj Oh ah bartuś Oh-robił to jeszcze przez chwile ale cały czas jęczałam coraz głośniej

B-Faustynka ciszej, chyba nie chcesz żeby Anusia się obudziła-odsunął głowę od mojej kobiecości oplątłam nogi o jego biodra i nas obróciłam teraz ja byłam na górze a on na dole
Zaczęłam go całować złapałam go za penisa i zaczęłam schodzić pocałunkami niżej aż pocałowałam jego końcówkę i włożyłam sobie do buzi ale nie całego jeszcze zaczęłam ruszać góra dół Bartek trzymał moje włosy i cały czas dociskał aż miałam całego w buzi Bartek od czasu do czasu pojękiwał czyli podobało mu się po chwili przestałam i odsunęłam głowę spojrzałam na niego on się do mnie uśmiechnął a ja odwzajemniłam wyciągłam z szafki nocnej prezerwatywy i mu podałam założył i włożył swojego penisa do mojej macicy robił to szybko i przyjemnie ja znów zaczęłam jęczeć a Bartek znów mnie uciszał po chwili Bartek doszedł i opadł na poduszkę ja wtuliłam się w jego klatę a ten masował mój tyłek po chwili wkładając palce do mojej pochwy Bartek ruszał palcami szybko i przyjemnie

F-O Kurwa Oh-ruszał jeszcze przez chwile i wyciągnął palce z mojej pochwy i trzymał palce na moich pośladkach

B-Ja pierdole ja tak mogę codziennie bo seks z tobą jest cudowny

F-Nie przesadzaj

B-Nie przesadzam tylko mówię prawdę-pocałowałam go a on oddał

F-Kocham cię

B-Ja ciebie też słońce

F-Dobra ubierzmy się bo Anastazja może tu przyjść

B-Okej-ubraliśmy się w piżamy i położyliśmy się na łóżku i usłyszeliśmy jak Anastazja biegnie do naszej sypialni

F-Mówiłam Ana biegnie-po chwili weszła nasza córeczka z ulubionym pluszakiem w ręce i weszła na łóżko

B-Chodź anusia-nasza córeczka położyła się na łóżku w środku w tym samym momencie pocałowaliśmy ją w czoło

F-Widzę że idziemy wszyscy razem we trójkę spać

A-Tak-zaśmialiśmy się a po chwili zasnęliśmy

————————————————————————————————————

Hej chciałam was tylko poinformować że kończę tą książkę i zaczynam nową pod tytułem
,,Podwójny zakład'' również o fartku a pierwszy rozdział wrzucę jutro o 16

Key to my Heart tom 2 || fartek Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz