Rozdział 5

21 0 0
                                    

Leżałam na łóżku, patrząc w sufit i rozmyślałam nad tym, co stało się wczoraj. Nie mogłam znieść tej bezczynności, więc zaczęłam szukać telefonu. Gdy chciałam wybrać numer do Clary, zauważyłam powiadomienie z Instagrama. Była to wiadomość w innym języku:

???: Jag vill vara den jävla djävulen du drömmer om i dina läskigaste mardrömmar, Prinsessa.

Kto mógł to wysłać? Myślałam o każdej osobie z osobna, ale zapomniałam o jednej – Ethan. Ethan wysłał tę wiadomość. Przecież wczoraj mówił do mnie po szwedzku, więc to też pewnie jest w tym języku. Byłam tak bardzo ciekawa, że musiałam sprawdzić co to znaczy. Znałam tylko dwa słowa, reszta była mi obca. Włączyłam aplikację tłumaczącą, przełączyłam na język szwedzki i wpisałam wiadomość od chłopaka. Gdy zobaczyłam tłumaczenie, zamarłam.

Chcę być tym pojebanym diabłem, o którym marzysz w swoich najstraszniejszych koszmarach, księżniczko.

O co z tym chodzi? Od razu weszłam w czat i nawet jeszcze nie zdążyłam nic napisać, a dostałam kolejną wiadomość.

???: Mogę cię zapisać jako Prinsessa?

Olivia: Czemu miałbyś mnie tak zapisać?

???: A czemu nie?

Chciałam zacząć pisać, ale dostałam powiadomienie: ,,Ethan Jones zmienił twój nick na Min Prinsessa"Zabiję go. Albo nie. Jeszcze zaczekam.

???: O 16 będę pod twoim domem. Bądź gotowa.

Min Prinsessa: Nie mam zamiaru z tobą nigdzie jechać.

???: I tak przyjadę, nawet jeśli miałbym wyciągnąć cię siłą z tego jebanego domu.

Min Prinsessa: Życzę powodzenie djävul.

???: Dziękuję.

Min Prinsessa: Żegnam. Tylko spróbuj przyjechać to zobaczysz.

???: Już sie boję, naślesz na mnie swoją armię pluszaków?

Min Prinsessa: Żebyś wiedział i się nie zdziwił.

???: Będę przygotowany.

Min Prinsessa: Mógłbyś w szkole być taki rozmowny.

???: Mógłbym.

Min Prinsessa: Pamiętaj że i tak nigdzie z tobą nie jadę.

???: Już nie musisz udawać takiej niedostępnej, słodziutka.

Min Prinsessa: Mam ochotę trochę pokaleczyć ci tę piękną buźkę.

???: Czy to częściowo był komplement?

Min Prinsessa: Przyjmij jak chcesz.

???: Ja nie muszę używać tylu kosmetyków jak kobiety i moja twarz jest gładziutka jak pupa niemowlaka.

Min Prinsessa: Chwalisz się czy żalisz?

???: Ktoś tu chyba jest zazdrosny. Spokojnie, ty za to masz piękne, duże, różowe usta. Z chęcią bym posmakował. Obstawiam, że malinowe.

Min Prinsessa: Dobrze się czujesz? XDD

???: Jak nowonarodzony.

Min Prinsessa: Brałeś coś?

???: Owszem. Ciebie.

Jezu co za debil.

Wkurzały mnie te znaki zapytania, więc ustawiłam mu idealnie opisujący go nick.

Dla mnie jesteś inny niż wszyscy wyjątkowyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz