Błąkam się
po świecie szarym.
Zmarznięta, pusta.Wiatr wieje w dziurze serca,
zimno, pusto mi.
Czego brak mi?Czy jesteście tu?
Bliskości mi brak,
daleko jesteście.Usłyszcie moją
niemą prośbę,
brak mi sił, by
powiedzieć to wprost.Niech przytuli mnie ktoś,
najmocniej na świecie.
Ogrzejcie samotną mą duszę.
Powiedzcie, jesteście tu.O ciepło strach
mi poprosić.
Co jeśli proszę o zbyt wiele?
Bliskość uciekła,
została pustka.
CZYTASZ
Wszystko jest szare
PoetryŚwiat szary, nic nic białego, nic czarnego. Wstajesz i upadasz. Leżysz na dnie, patrzysz na szary świat. Cierpisz, ale próbujesz się podnieść. Raz dobry dzień, raz zły. Raz czarny świat, raz biały, najczęściej szary. Mieszają się barwy, mieszają się...