(godzina 16:12 )
( Nicolas )
- przepraszam czy wiem pani gdzie leży Emma Star ?? - zapytałem a po moich policzkach zaczęło pływać coraz więcej łez. kobieta robiła coś przy komputerze i po chwili się odezwała:
- jest na operacji, czy jest pan z nią spokrewniony ? - zapytałam i wstała z krzesła
- tak jestem jej bratem - odpowiedziałem
- to super proszę to wypełniać - powiedziała i doła mi jakieś papiery to wypełnienia
( 10 minut później )
- a i pana siostra jest już po operacji nie wiem nic więcej - powiedziała pielęgniarka podchodząc do mnie
- bardzo dziękuję, a mogę się dowiedzieć gdzie ona jest ? - zapytałem, kobieta spojrzała no mnie
- tam jest doktor który ją operował może pan iść się zapytać - powiedziała i wróciła to pracy
poszedłem do tego lekarza
- przepraszam - powiedziałem a on obrócił się w moją stronę
- tak słucham ? - zapytał i odłożył teczkę którą odłożył obok siebie
- jestem bratem Emmy Star przed chwilą była
operowana, czy mógłbym pan mi powiedzieć co z nią jest ?? - zapytałem z nadzieją że nic jej nie jest- jest nie przytomna ale operacja się powiodła
na szczęście obrażenia nie były zbyt wielkie więc jest cała, ale ma złamane żebro więc nie będzie mogła przez jakiś czas się ruszać, mogą pojawić się również problemy z oddychaniem - powiedział a ja byłem szczęśliwy że żyje
- a w jakiej jest sali ? - zapytałem tak żeby wiedzieć gdzie jest- tak, ostatnie drzwi po lewej - powiedział
- dziękuje - powiedziałem i poszedłem nie czekałem na jego odpowiedź chciałem sprawdzić czy z nią jest w porządku
gdy wszedłem zobaczyłem Emme leżącą na łóżku wyglądała jak by spała. usiadłem na kanapie obok, nie wiedziałem co robić więc napisałem do Tone'go że jak chcą to mogą z Vivian tu przyjechać
odpisał odrazy że za chwilę będą
( po 5 minutach )
do pokoju weszła Vivian i powiedziała że Tony musiał zaparkować
dziewczyna usiadła obok mnie w mnie przytuliła. po chwili Tony przyszedł
- co z nią?? - zapytał i usiadł przy łóżku blondynki na krześle chwycił jej rękę i lekko pocałował wiedziałem że jest w niej zakochany
- lekarz powiedział że obrażenia nie były poważne ale Emma ma złamanym żebro i przez jakiś czas nie będzie mogła się ruszać - powiedziałem i mocniej przytuliłem się do ukochanej
- to moja wina, gdybym jej nie puścił to nie została by potrącona i nie leżała by tu nie przytomna - dodałem po chwil a z moich oczu zaczęły spływać łzy. Vivian lekko się ode mnie odsunęła
- to niej jest twoja wina skąd miałeś wiedzieć że ktoś ją potrąci - powiedziała i mocno mnie przytuliła
- po za tym mówiłeś że ma uważać - dodał Tony
- wiem, ale czuję się winy jestem ze nią odpowiedzialny - powiedziałem i już nikt się nie odzywał
( 21:16 )
( Tony )
Nicolas i Vivian pojechali do domu. a ja nie mogłem zostawić Emmy samej więc, zostałem z nią
Położyłem się na sofie
(Następnego dnia)
Obudziłem się o 5:34. Nie wiem czemu ale po prostu to było spowodowane przez tą sofę strasznie było na niej niewygodnie i niezbyt się wyspałem. Ale cóż zrobić. po chwili poszedłem do toalety która na szczęście znajdowała się w pokoju Emmy
( Emma )
Nie wiem co się działo, ale czułam potworny ból w okolicy żebra. gdy otworzyłam oczy i przyzwyczaiłam się do światła zrozumiałam że jestem w szpitalu, jedyne co pamiętałam to pisk opon i koniec urwał mi się film
Nagle usłyszałam spuszczanie wody z toalety, zamknęłam szybko oczy udawałam że śpię nie wiedziałam kto to był nagle ktoś złapał mnie za rękę nie chciałam otwierać oczu więc nadal udawałam że śpię
- Tony ale ty jesteś idiotą. czemu nie powiedziałeś jej wcześniej co do niej czujesz -
to Tony co on tu robi . Pomyślałam ale zdziwiła mnie jeszcze jedna mała rzecz to co powiedział że czemu mi nie powiedział wcześniej co do mnie czuje
- Emma błagam cię obudź się. słonce kocham cię... proszę otwórz oczy- powiedział a moje serce stanęło
- obiecuję że jak się obudzisz to ci to powiem. w te twoje zielone oczy tylko się obudź - powiedział a ja nie wytrzymałam i otworzyłam oczy
- p..powiedz mi ... to - powiedziałam z trudem
- Emma!! - krzyknął jak zobaczył że otworzyłam oczy
- powiedz to .... proszę powiedz że mnie k...kochasz - powiedziałam a łzy zaczęły pływać po moich policzkach
- kocham cię Emma Star najmocniej na świecie - powiedział z uśmiechem na twarzy
po chwili Tony zbliżył się do mnie tak blisko że nasze usta się złączyły w pięknym pocałunku
- Tony, Emma - powiedział ktoś a my szybko się on siebie odsunęliśmy
Spojrzeliśmy na osobę które stały przy drzwiach
to byli Nicolas i Vivian- musieliście akurat teraz przerwać. ja pierdolę- powiedział wkurwiony Tony
- sorry ale skąd miałem wiedzieć że będziesz się miział z moją siostrą - powiedział Nicolas podchodząc do mnie
- przepraszam cię - powiedziałam po cichu
- za co ? - zapytał z lekkim zdziwieniem Nicolas
- za to że cię nie posłuchałam i nie uważałam - powiedziałam z nadzieję że Nicolas nie jest na mnie zły
- nic się nie stało siostrzyczko cieszę się że nic ci się nie stało i że jesteś ze mną - powiedział i lekko mnie przytulił
---------------
Niestety sądzę że może będą jeszcze dwa rozdziały i będzie koniec książki ponieważ to jest moja pierwsza książka jaką pisze i wiem ona nie jest zbyt mocna ale nie chciałam żeby taka była ale obiecuję że następna książka będzie już o wiele grubsza nie chodzi mi tylko o to że będzie więcej rozdziałów ale będzie się tam więcej działo
874 słowa
CZYTASZ
Is this a dream ??
Teen Fictionto opowieść jest o 18 letniej dziewczynie która zakochała się w nieodpowiedniej osobie