Obudziłem się była 3 w nocy kiedy zadzwoniła do mnie Cyn. Nie odebrałem Ale wysłała mi zdjęcie. To co zobaczyłem nie dało się tego opisać..
Uzi ?-cicho wykrzyknołem
Boże-powiedziałem
Po chwili zadzwoniłem do CynO jednak zadzwoniłeś N
Co chcesz o de mnie Cyn ? Gdzie jest Uzi ?
Wyjdź z kokpitu
Odrazu wyszłem na zewnątrz bardzo martwiłem się o Uzi. To była jedyna osoba która mnie doceniała.
Ej jesteś tam durniu ?
..Tak
A więc jeśli chcesz jeszcze zobaczyć swoją Uzi to chodź i to szybko
Ee okej Cyn ale co się z tobą dzieje chce się stobą spotkać
Czas leci Cyk CYK CYK!
Dobra Dobra już idę
W końcu znałem się w jakimś dziwnym labiryncie i wołałem Uzi.
Przepraszam proszę wiedziałem że muszę cię ochronić. Cyn słyszysz mnie ?
Tak...N
Co mam zrobić żeby ją znaleźć...?
Wyjdź z labiryntu
To tu jest wyjście ?
Idź prosto
....Dobra Cyn nie poznaję cię...Co zrobiłaś z Uzi
....Cyn ?
......
CYN ?!?
.........
W końcu doszłem do zamkniętego pomieszczenia. Wtedy ujrzałemm Cyn na własne oczy i nie mogłem uwieżyćw to co zrobiła Uzi...
U..Uzi...gdzie jest Uzi...?
Spokojnie N
CO Z NIĄ ZROBIŁAŚ TY TY..
N spokojnie
TY POTWORZE JESTEŚ NAJGORSZA NIE CIERPIĘ CIĘ ODDAJ ODDaj.. mi Uzi.....
.....
GDZIE ONA JEST GDZIE GDZIE ONA JEST?Uzi uratuje cię o... obiecuje
Uzi..? ja jestem teraz twoją Uzi a teraz chodź
Nie ze mną takie numery C ... Cyn ...Uzi ?
Tak Uzi
Nie ty
Odepchnąłem Cyn I pobiegłem dalej otworzyłem dzwi do białego pomieszczenia w którym była Uzi ale dzwi za mną się zatrzasnęły za Uzi ujrzałem Cyn.
Nie nie nie tak się nie będę bawić...-powiedziała Cyn
Nie nie zostaw mnie
Ach N jesteś taki naiwny
Cyn ?
Po chwili Cyn złapała mnie za ręce. Uspokoiłem się trochę ale Cyn szybko ale dalej boleśnie oderwała mi ręce i przymocowała do swojego ciała. Nie nie nie...
ZOSTAW MNIE!-wykrzyknołem
....
Krzyczałem na Cyn ale nie aragowała powiesiła mnie i Uzi na pożarcie. Kiedy już wspólnicy Cyn zostali wypuszczeni było mi szkoda Uzi więc zacząłem krzyczeć. Robiłem wszystko żeby odstraszyć bestie ale i tak nie mogłem nic z tym zrobić. Po chwili usłyszałem głos V.
Co ty robisz durniu jest 3 w nocy?!?
Wtedy obudziłem się.
Co co się stało ? Gdzie Uzi?
Dalej na studiach pomyśl wreszcie o sytuacji w której się znajdujemy!
Okej V nie marudź już jestem zmęczony. Czy ja lunatykowałem ?
Tak N..KŁADŹ SIĘ SPAĆ ZANIM STRACĘ CIERPLIWOŚĆ!!!
Dobra nie krzycz zdajesz sobie sprawę która jest godzina!?
I KTO TO MÓWI KŁADŹ SIĘ SPAĆ BO CI COŚ ZROBIĘ !!!
Położyłem się spać ale nie mogłem przestań martwić się o Uzi. Więc jak V zasnęła wymknołem się z kokpitu i poleciałem do miejsca gdzie studiuje Uzi...
CZYTASZ
Panowanie Cyn 《Murder Drones》
AcciónOpowieść o przygodzie N i Uzi w której muszą pokonać cyn i uratować świat. Cyn była bardzo uczuciowa ale coś ją opanowało więc N I Uzi nie mieli wyjścia i musieli uratować życie swoje I innych.