Smile||Reznov #1 [W TRAKCIE KOREKTY]

Rozdział 10

Ig:
●madii_aautorka ●madison_books_bookstagram
●madison_brown_official

Tt:
●booksaremylove_mb
●madisonbrown9125

***

Nie mogłam uwierzyć w to, co słyszałam. Maddie, zawsze radosna i pełna życia, teraz oskarżona o tak straszliwy czyn. Wyobrażenie sobie jej w areszcie było szokujące i przygnębiające. Zaczęłam się zastanawiać, co mogło prowadzić do takiego dramatycznego obrotu sprawy, ale odpowiedzi nie były łatwe do znalezienia.

Patrzyłam na Chrisa, widząc w jego oczach tę samą konsternację i zdumienie, jakie czułam. To był kolejny z tych momentów, które całkowicie zmieniają perspektywę na rzeczywistość i rzucają światło na skomplikowane relacje międzyludzkie.

Patrzyłam z osłupieniem na telewizor, kiedy nagle do domu wbiegła Natasha z jej chłopakiem Xavierem, który jest naszym przyjacielem oraz policjantem. Ich wejście było tak niespodziewane, że zatrzymaliśmy się w miejscu, patrząc na nich z niepewnością i pytającym spojrzeniem.

Natasha wyglądała na zdenerwowaną i zmęczoną, a Xavier miał na twarzy poważny wyraz, który nie pasował do jego zwykle wesołej i żartobliwej osobowości. Zanim zdążyliśmy zapytać, co się stało, Natasha z trudem złapała oddech i zaczęła tłumaczyć, że Xavier był zaangażowany w śledztwo dotyczące morderstwa Charlesa Jacoba Wrighta.

Zdziwienie i niepokój w naszych oczach rosły, gdy słuchaliśmy jej opowieści o tym, jak to się wszystko skomplikowało, a Maddie została aresztowana jako podejrzana. Xavier, jako policjant, był zaangażowany w sprawę i teraz przyszedł, aby porozmawiać z nami o tym, co wiedzieliśmy na temat Maddie i jej relacji z bratem.

Atmosfera w naszym domu nagle stała się napięta i pełna niepewności, gdy próbowaliśmy pojąć, jak bardzo życie naszych bliskich mogło się zmienić w ciągu jednej nocy.

Dlaczego moje życie musi być takie popaprane? Dlaczego nie mogę mieć chwili spokoju? Dlaczego wszystko zaczęło się nakładać? Chcę spokoju w życiu...

Chciałabym poznać odpowiedzi na te pytania...

Natasha patrzyła na nas z wyrazem, który mówił więcej niż tysiąc słów. Jej ręce drżały, gdy opowiadała o podejrzeniach wobec Maddie i o faktach, które Xavier odkrył w śledztwie. Widząc jak bardzo ta sytuacja ją przytłacza, poczułem się bezradny, nie wiedząc, jak mogę jej pomóc.

Xavier, zwykle pełen optymizmu i dowcipów, teraz siedział przytłoczony troską. Jego spojrzenie przeszywało moje myśli, zastanawiając się, jak bardzo życie naszych bliskich mogło się zmienić w ciągu jednej nocy.

Chris

Obejmując wzrokiem całą sytuację, zaczęło mi doskwierać poczucie beznadziejności. Jak mogłem zapewnić im wsparcie w obliczu takiej tragedii? Wszystko to przyćmiło moje dotychczasowe problemy i niepokoje. Byłem zaskoczony, jak szybko życie potrafiło zamienić się w nieprzewidywalny wir wydarzeń.

Natasha, zwykle pełna energii i uśmiechu, teraz trzymała się ramion Xaviera, szukając w nim wsparcia. Jej wzrok był pełen smutku i zrozumienia, ale także determinacji w walce o sprawiedliwość dla Maddie i oczyszczenie jej z podejrzeń.

Zastanawiałem się, czy to wszystko miało sens. Dlaczego świat tak brutalnie przypomina nam o swojej niestałości? Czy istnieje miejsce na spokój i normalność w życiu, które teraz wydawało się być jednym wielkim labyrintem niewiadomych?