pov blade
dzisiaj ja i moi przyjaciele (i nie przyjaciele) poszliśmy do centrum warszawa city. pierwsze co zobaczyliśmy to jakis zielony gnom pierdolony w sephorze w golden tarasy. byl tam również sampo, który wybieral sobie najdroższe perfumy (jebaly potem). boothill natomiast byl tym rycerzem co odciągał tego gnoma. kiedy wyszliśmy z Sephory myślałem że nic mnie nie zdziwi, ale tam byl jaksk ishowspeed za kim biegala cala galeria. każdy krzyczal do niego jakies mocny gaz. nwm o co cho. zapytacie się pewnie po co byliśmy w centrum warszawa city i w gold tarasach, a to po to aby kupić wyjątkowe trunki na dzisiejszą domówkę. musiały być wyjątkowe, bo nie mieliśmy żadnej domówki od roku. sampo mial iść kupować z nami, ale jak zobaczył sekretna wiktorie (a potem sephore) to mu się nogi ugięły. kiedy on spierdolil tak że aż dym poleciał, ja i yuan poszliśmy się jebac. po 30 min wróciliśmy do sekretnej wiktori odciągnąć sampo, ale on zdarzył już cała wypłatę tam wjebac. po calej przygodzie poszliśmy do mojego wcześniej przygotowanego domu i rozłożyliśmy trunki. argenti zrovil nam niespodizanke i zamowil nam dziwki z których najbardziej korzystał on i boothill. kiedy oni byli zajęci ich trójkątem, dan heng zaczął drzeć mordę. okazało się że zostal pozwany przez biseksa do sądu na 20k (tyle to on w życiu nie widział na oczy). sampo z yuanem robili live na którym robili jelly fruity i zarobili tam 50zl (sampo wydał to potem na sekretna wiktorie, a live zakończyli tlyko dlatego ze yuan się zakrztusił i trafił do hospital). a ja tylko przyglądalem się temu wsyztskiemu i pomyślałem "na chuj na żyje. mocny gaz.
ps po raz pierwszy od roku 2 pierworodnych autorów ruszylo dupę aby to napisac. pozdrawiam.
i macie rowniez kicie osoby z tego konta.slodka cn.
CZYTASZ
mocno boli główka
No Ficciónprawdopodobne zycie postaci z honkaia gdy traiblazer sie wyloguje (koloryzowane).