Obudziłam się około 7 rano, ale z łóżka zwlekłam się dopiero pół godziny później. Chłopacy mieli przyjechać dopiero o 10 więc miałam jeszcze sporo czasu.
Wzięłam szybki prysznic, używałam mojego ulubionego truskawkowego żelu pod prysznic. Gdy skończyłam owinęłam się ręcznikem i wysuszyłam włosy. Umyłam jeszcze szybko zęby I zrobiłam skin care. Teraz przyszła pora na makijaż. Był raczej delikatny, brwi ułożyłam na żelu, rzęsy podkreśliłam moją ulubioną mascarą sky high, a na policzki i nos nałożyłam trochę różu.
Ubrałam na siebie jeansowe spodenki sięgające połowy kolan. Dobrałam do tego czarny top na długi rękaw. Kiedy upewniłam się, że nie wyglądam najgorzej była 9.30 zeszłam na dół i wzięłam się za robienie śniadanie postanowiłam zrobić kanapki. One przynajmniej nie wystygną. Gdy wszystko leżało już gotowe na stole usłyszałam dzwonek do drzwi. Ledwo zdążyłam je otworzyć a już byłam zamknięta w uścisku brata. Był to dość nagły ruch przez co od razu spanikowałam i odsunęłam się.-Jezus... wystraszyłeś mnie- zaśmiałam się aby wytłumaczyć moje zachowanie. Lucas nie wiedział co zrobił że mną ten potwór zwany moim tatą i wolałabym aby tak zostało. Chłopak ponownie przytulił mnie teraz już delikatniej.
-Stęskniłem się - odezwał się nagle.
- Ja też tęskniłam - Odpowiedział szczerze.
Gdy tylko Brat wypuścił mnie ze swojego niedźwiedziego uścisku spojrzałam na jego przyjaciela, z którym mieliśmy mieszkać. Zauważyłam, że chłopak patrzył już w moją stronę, a w jego oczach widniało wiele emocji. Smutek, żal, strach, zdziwienie. Nie mogłam się mu dziwić bo moja mina pewnie też wyglądała obłędnie. Naszym nawym współ lokatorem miał zostać nie kto inny jak Nate. Tak ten same Nate który jeszcze przed wczoraj ściągał mnie z dachu.
-Znacie się? - rzucił Lucas a nasze spojrzenia się skrzyżowały.
-Nie. - odezwałam się niemal, że od razu.- Byłam wczoraj na mieście. minęliśmy się.
-W takim razie powinienem was sobie przedstawić. Nate, to Mia moją siostra. Mia, to Nate mój przyjaciel.
- Miło cię poznać. - wyciągnęłam rękę w stronę chłopaka na co ten ją uścisnął.
-Nawzajem. - Było bardzo nie zręcznie. Odwróciłam się w stronę mojego brata po czym powiedziałam, że śniadanie jest na stole.
-A ty nie zjesz? - Zapytał mnie Lucas Gdy szłam do swojego pokoju
-Zjadłam zanim przyjechaliście. - uśmiechnęłam się a następnie przeszłam do swojego pokoju.
Nate pov:
Zaraz gdy zjadłem śniadanie udałem się do swojego nowego pokoju. Był naprawdę ładny użądzony w czarno-szarych odcieniach. Od razu rzuciłem się na łóżko. Musiałem to wszystko przemyśleć. Tamtego dnia na dachu
w oczach Mii zobaczyłam ból. Już wtedy obiecałem sobie że pomogę tej dziewczynie za wszelką cenę. Dziś Gdy zobaczyłem ją dziś na jej twarzy ciągle widniała szeroki uśmiech. Mimo tego w oczach miała pustkę. Nie wiem dlaczego, ale bolał mnie ten widok. Była naprawdę dobrą aktorką. Zdążyłem zauważyć, że dziewczyna boi się dotyku. Nie wiedziałem co działo się w jej życiu.
Lecz wiedziałem że muszę znać prawdę. Nie mogłem patrzeć na jej sztuczny uśmiech, gdy wiedziałem, że dziewczyna umiera od środka. Udałem się do pokoju blondynki. Chciałem z nią porozmawiać. W końcu będziemy razem mieszkać.
Zapukałem do jej pokoju, a gdy usłyszałem odpowiedź wszedłem do środka.-Hej, Możemy porozmawiać?- dziewczyna siedziała na łóżku I czytała książkę pod tytułem "korepetytor" lekko uśmiechnąłem się. Widziałem kiedyś recenzję tej książki. Ciekawa...
-Jasne. Coś się stało?- Mia odłożą książkę na nakastlik i spojrzała na mnie swoimi ślicznymi oczami.
Usiadłem na łóżku obok niej, wiedziałem, że nie będzie to najprzyjemnjensza rozmowa.
-Chciałem porozmawiać o tym, co stało się przed wczoraj. Nie chciałem poruszać wcześniej tego tematu widziałem,że byłaś zmęczona. Jednak muszę wiedzieć czemu chciałaś to zrobić. Martwię się o ciebie.

CZYTASZ
Like never before
Genç KurguOna wchodzi na dach aby porzegnać się z życiem, a on aby odciąć się od rzeczywistości. Chłopak w ostatnim momencie ratuje dziewczynę i za wszelką cenę postanawia jej pomóc. książka porusza takie tematy jak: samookaleczanie zaburzenia odżywiania samo...