"be careful, it may hurt."

690 10 0
                                    

To był poranny środek tygodnia, a dokładniej mówiąc środa. Ollie wraz z trzema znajomymi Julie, Sashą i Johnem siedzieli razem na ławce w szkole, śmiali się i żartowali, a w końcu Ollie ujrzała z daleka nową dziewczynę, brunetkę z zielonymi oczami i piegami, kiedy znajomi czarnowłosej ujrzeli jak Ollie się jej przypatruje to postanowili pośmieszkować.

-zakochałaś się?- zażartowała Julie, na co Ollie się troche zarumieniła i zaprzeczyła kiwnięciem głowy na boki.

Jej przyjaciele jednak spojrzeli na siebie z uśmieszkiem i John troche popchnął Ollie do przodu i powiedział żartując -idź do niej- zaśmiał się, jednak ona poszła w strone brunetki, a jej znajomi się ździwili i skupili na nich wzrok żeby wiedzieć co dalej.

Kiedy nowa dziewczyna chowała książki do szafki, to Ollie podeszła, odchsząknęła żeby zwrócić uwagę piegowatej i spojrzała w dół bo nie chciała patrzej jej w oczy, a po chwili zastanowienia się odezwała -um.. jesteś nowa, tak?-

-tak, Gabby- powiedziała nowa z uśmiechem.

-co??-

-jestem Gabby-

-oh, ja Ollie..- stały chwile w ciszy, Ollie westhnęła i spojrzała dziewczynie w oczy, trochę się zarumieniła, ale zaczęła nawijać -chcesz się może lepiej poznać? Um.. zaprzyjaźnić, wiesz..-

-jasne-

-tooo.. spotkamy się po szkole? Ale najpierw musimy iść do mojego domu-

-nie ma problemu, może się spotkamy przy mojej szafce o 15?- Gabby wskazała na swoją szafke za sobą z uśmiechem.

Na uśmiech brunetki Ollie się zrobiła mocniej czerwona -too.. widzimy się później.. pa!- szybkim krokiem wróciła do przyjaciół.

***

Po szkole jak Ollie i Gabby zaplanowały, spotkały się przy szafce, poszły do domu, a po tym wyprały się do klubu. Gabby właśnie pije swojego 12 drinka, a Ollie zauważyła że brunetka jest pijana więc wzięła ją pod pachę i wyszła z klubu, jednak poszły do hotelu bo jest najbliżej.

W hotelu uzyskały pokój dwuosobowy, jednak było w nim tylko łóżko małżeństwo więc Ollie pomyślała, że oni myśleli że one są razem więc się mocno zarumieniła. Czarnowłosa spojrzała na Gabby, brunetka rozglądała się po pokoju na co Ollie westchnęła -chodź się połóż, rano poczujesz się lepiej- powiedziała łapiąc niższą od siebie dziewczyne i ciągnąc ją do łóżka, jednak Gabby się opierała.

-no weeeź, nie chce mi się spać, a wogóle to wiesz że jesteś hot?- pijana zaśmiała się pod nosem i zawiązała ręce wokół szyji starszej, na co ona się odsunęła bo ich usta znalazły się bardzo blisko siebie.

-może i nie chcesz, ale musisz, a poza tym nie chce się z tobą męczyć-

-ale ja chce się pobawić skarbie~- Gabby zaczęła lizać jej szyje i całować -wiesz chyba o co mi chodzi.- dodała spoglądając Ollie w oczy.

Ollie spojrzała się w bok i pomyślała, nie chciała skrzywdzić młodszej, ale z drugiej strony chciała podjąć ten krok, znowu spojrzała na dziewczyne naprzeciwko, przygryzając wargę, a Gabby widząc to, pocałowała ją i tak całowały się chwile po czym Ollie pchnęła młodszą na łóżko.

-mm.. od razu do przodu, skarbie?- zaśmiała się Gabby.

-żebyś wiedziała, uważaj bo może zaboleć.- z uśmiechem puściła jej oczko i usiadła na jej nogach żeby zacząć bawić się jej piersiami spod jej koszulki.

-ahh.. właśnie tak..-

-cii..- powiedziała Ollie, zakrywając usta młodszej jedną ręką, a drugą odpieła i rozpieła jej spodnie, ściągnęła je z niej i popatrzyła na jej koronkowe czarne majtki, z mruknięciem się przybliżyła i zaczęła je całować.

Ollie powoli zsuwała majtki brunetki z jej ciała i rozrzeszyła ścianki jej cipy, z uśmiechem zaczęła ją lizac na co ona jęczała i cicho błagała o więcej, ale kiedy poczuła dwa palce starszej to zaczęła jęczeć głośniej i wyginać się w łuk, już nic nie mówiła, tylko jęczała głośniej dając znać starszej żeby kontynuowała.

Ollie z uśmiechem wpatrywała się w oczy młodszej widząc w nich tylko miłość i pożądanie, na ten widok zaczęła poruszać palcami, na zewnątrz i do środka, przyspieszała ten ruch do puki nie poczuła jak Gabby dochodzi, powoli zwalniała i wyciągnęła z niej palce, wzięla je do ust i polizała.

-słodka jesteś, i na zewnątrz i w środku.- powiedziała Ollie, a Gabby się zaśmiała cicho.

Starsza zniżyła się do niej, całowała ją chwile w usta, w szyje po czym położyła się obok przytulając brunetke i zamykając oczy.

You're mine. (Oneshoty, Lgbt, 18+)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz