Will mnie podniósł i zaniósł do łazienki w tym czasie will mi przyszykował ubranka
( o takie ubrania ale różowe)
*wieczorem*
Bolało mnie gardełko,główka i brzuszek
-will-ał mogłam nie mówić
-tak maluchu?
-boli-wyszeptałam bo bardzo bolało
-Co boli?-pokazałam will'owi na szyję
-gardło?-pokiwałam głową na tak
-coś jeszcze?-kiwnełam głową na tak pokazałam na główkę i na brzuszek will położył mi rączkę na czółko
-zaraz wracam?Okej malutka?
*PERSPEKTYWA ✨️TATUŚKA✨️*
Zamykałem półkę z lekami nagle ktoś zapukał do drzwi z tacą pełną leków,antybiotyków,termometrem,i innymi takimi poszedłem do drzwi i je otworzyłem zobaczyłem w nich ojca
-tato?
-will
-nie powinieneś tutaj być,a co jak ktoś Cię zobaczy??
-nie martw się will ,chciałem po prostu zobaczyć moją królewnę
-rozchrowała się
-Zaprować mnie do niej
*PERSPEKTYWA HALIŚ*
Było mi bardzo nie dobrze zwymiotowałam Postanowiłam że pójdę do will'a
-rozchorowała się
-zaprować mnie do niej
-w-i-l-l
-ojej malutka a co ty tu robisz?
-ktio tio?
-Hej królewno chodź do tatusia
-możesz-pobiegłam w stronę tatusia i go przytuliłam
<><><><><><><><><><><><><><><><><>
Witam serdecznie i zapewne jutro wleci nowa książka
CZYTASZ
mała hailie(chwilowo Nie Wstawiam Rozdziałów Bo Będę Robić Wam Maratonik❤)
Storie brevihailie w tej opowieści ma 3 latka i w jej starym domu się nad nią znęcali psychiczne jak i fizycznie błędy często w perspektywie hailie są dla tego że hailie ma 3 latka i nie mówi płynnie tak samo będzie z wymową więc np r będę zastępowała l t...