Białe ściany, ciężki dębowy stół i widok na Nowy Jork, który spowijał się w ciemności. Podniesione głosy, mocne uderzenia ręką w drewno zupełnie jej nie przeszkadzało. Ana oderwała się od rzeczywistości na chwilę, ale poczuła zimną dłoń na swoim ramieniu.
-Ana ! Zaraz głosujemy!- szepnęła Jackie, kręcąc głową.
Tak, Still znała tą kobietę doskonale. Od kiedy objęła stanowisko w Paryżu, jako jedna z nielicznych chętnie służyła jej pomocą, odpowiadała za filię Vogue w Brazylii. Po chwili skupiła się na słowach swojej szefowej:
-Jak wiecie nie jestem najmłodszą osobą, ale dopiero niedawno poczułam, że znalazłam dla siebie godnego zastępcę. Nie pozwolę by to każda z Was decydowała, kto zostanie spadkobiercą Vogue. Kobiety są genialnymi szpiegami i mordercami, bo jesteśmy zawistne, zazdrosne i przebiegłe. Nie chce patrzeć na wasze intrygi i wzajemne podcinanie sobie nóg, ale według statusu firmy, muszę zaproponować kandydaturę a wy musicie ją zaakceptować. Przez zarząd jej kandydatura przeszła jednogłośnie, myślę, że tu powinno być podobnie, chociaż żmija znajdzie się wszędzie. Krótko i na temat mówię nazwisko a Wy piszecie tak, czy nie. Oczywiście osoba, której nazwisko padnie nie głosuje.
Po sali konferencyjnej padły nerwowe spojrzenia, jedna z redaktorek, patrzyła z wyższością na resztę, tak jakby była pewna tego co usłyszy. Czerwone paznokcie nerwowo wbiły się w skórę, na której zostawiły ślady. Pewny uśmiech nie pokazywał nerwów. Ana chociaż przybrała wojowniczą pozę, wiedziała, że to nie będzie proste, nie chciała wracać do Stanów, nie po tym co się wydarzyło. Żaden zakaz zbliżania na 100 metrów nie pomoże jej uciec przed Greyem. Za trzy dni miną trzy lata od kiedy wykrzyczała mu, że go nie kocha i był tylko dla niej wyzwaniem. Kłamstwem udało się jej skończyć związek z mężczyzną, którego kochała nad życie, aby ochronić go i siebie. Nie odwracając się wyszła spakowana z mieszkania w dniu ich oficjalnych zaręczyn. Jeszcze raz wzięła głęboki wdech i spojrzała na osoby koło siebie. Powrót do piekła Ana-pomyślała.
-Anastasia Still.
Usłyszała dźwięk łamanego ołówka i podnosząc wzrok ujrzała zawistne spojrzenie, uśmiechnęła się serdecznie, tym samym pokazując swoją przewagę.
-12 głosów na tak, trzy na nie. Kandydatura zaakceptowana.
-Obejrzymy ten film?- zapytała Mia.
Christian i Eliot popatrzyli na siostrę z pobłażaniem. Kate stawiając dzbanek na stoliku odpowiedziała patrząc na braci konspiracyjnie:
-Oczywiście, ale nie wolisz z nami porozmawiać i pokazać zdjęć z wakacji?
Na co nadąsana Mia, lekko kiwnęła głową w geście aprobaty.
-Gdzie masz kabel usb?- zapytała.
Kate leniwie zabierając aparat od swojej szwagierki, poszła w kierunku telewizora, który włączyła nawet na niego nie patrząc a sama nachylając się, nagle podniosła głowę słysząc nazwisko swojej ukochanej przyjaciółki, widząc jej zdjęcie, odwróciła się i zobaczyła zamarłą twarz Christiana. Zmieniła się, schudła, zapuściła długie włosy-pomyślała, ale po chwili Kavanagh skupiła się na słowach dziennikarki:
- Będąc na stanowisku naczelnej US Vogue, będzie zarządzać przemysłem wartym ponad 300 mld dolarów. Nikt nie spodziewał się, że Wintour wyznaczy nową zastępczynię. Chociaż wiele osób spekulowało jaką rolę pełni tak naprawdę Anastasia Still, ponieważ jako nieliczna mogła decydować o każdej okładce francuskiego Vogue, od pewnego czasu znacznie podnosiła swoje kwalifikacje, kilka miesięcy temu została doktorem filologii angielskiej, może od początku była wyznaczona na następczynie? Tego się raczej nie dowiemy, jutro o godzinie 10:00 odbędzie się oficjalna konferencja prasowa. Oddaje głos do studia i pozdrawiam z deszczowego Nowego Jorku.
Kate nie patrząc na nikogo podniosła swój telefon szukając w telefonie numeru Any, nie liczyła, że odbierze, ale wewnętrzny głos kazał jej zadzwonić. Jeden, drugi sygnał ...
-Tak słucham?
W tym samym momencie serce Kate zamarło.
Witam Was serdecznie:) Następna część pojawi się niebawem!
YOU ARE READING
Grey-paryska ucieczka.
RomanceCo by było gdyby... To pytanie możemy zadawać sobie tysiące razy i tysiące razy pisać inne scenariusze. Ana i Christian. Christian i Ana od nowa.