Coś więcej niż przyjaźń~FARTEK

7

(still Fausti pov)

F: Możemy pogadać?

H: Jasne, wchodź!

Dziewczyna wpuściła mnie do pokoju i usiedliśmy na łóżku.

F: Strasznie cię przepraszam, za to, co widziałaś! Jest mi tak głupio, że nie zamknęliśmy tych drzwi!

H: Stara! Nie przejmuj się tym w ogóle! Dla mnie wcale to nie jest dziwne, i bardzo się cieszę, że jesteście razem!

F: Kochana jesteś!

H: I obiecuję, że nikomu nie powiem! Zrobicie to, kiedy uznacie, że jest na to odpowiedni czas.

F: Dziękuję ci bardzo!

H: Dobra, już nie dziękuj już, tylko opowiadaj, jak się to wgl stało, że jesteście razem!

F: Oki, tylko muszę mieć pewność, że nikt nie wejdzie. Napiszę Bartkowi, żeby poszedł do Świeżego.

H: To pisz i opowiadaj wszystko, ze szczegółami!

Uśmiechnęłam się do Hani i napisałam do Bartka.

do Bartuś❤️: Kochanie, możesz zająć czymś Świeżego, żeby nie wszedł, rozmawiam z Hanią??

od Bartuś❤️: Pewnie, już się tym zajmuje!

do Bartuś❤️: Dziękuję!

do Bartuś❤️: 🫶🫶

F: Dobra, więc zaczęło się w sumie jeszcze przed wyjazdem. Siedzieliśmy rano na dole, jeszcze kiedy wszyscy spaliście i przyszły dziewczyny, które stwierdziły, że nie możemy siedzieć na dole, bo muszą przygotować odcinek i wygoniły nas na górę. Ja to wykorzystałam i zaprosiłam do mnie Bartka, bo miałam do niego jedno pytanie.

H: Oho! Robi się ciekawie! Mów jakie pytanie!

F: No już mówię, wtedy jak siedzieliśmy na dole i zadzwonił do mnie Kuba, Bartek dowiadując się o tym strasznie dziwnie zareagował. Szczerze mówiąc zapomniałam o tym na początku, ale kiedy miałam tą przerwę od nagrywek dużo myślałam i przypomniałam sobie o tym. Od tamtego momentu nie dawało mi to spokoju, więc postanowiłam zapytać.

H: Ale co to ma do waszego związku??

F: A to, że Bartek powiedział, że to temu, bo czuje do mnie od dawna coś więcej niż przyjaźń, że mnie kocha i choćby chciał nie umie przestać tego czuć.

H: O kurde! A co ty na to??

F: No powiedziałam mu prawdę, że ja też go kocham, ale nie jestem gotowa na razie na nową relację, bo dopiero jedną skończyłam. On wtedy stwierdził, że poczeka, bo tylko ze mną będzie szczęśliwy.

H: Ale słodko! To w takim razie jakim cudem jesteście razem?

F: Jak Ola przyjechała do Kielc, to rozmawiałam z nią na ten temat i ona uświadomiła mnie, że czas nic nie zmieni, a Bartek może kogoś znaleźć i nic z tego nie będzie.

H: Wszystko super, tylko dalej nie wiem, jak Bartek się o tym dowiedział.

F:Oh, Hania! Po tej rozmowie zadzwoniłam do niego i poprosiłam o jak najszybsze spotkanie, na którym wszystko mu powiedziałam. W sumie cała historia!

H: OMG! Mimo że wiedziałam, że kiedyś napewno będziecie razem, nie spodziewałam się, że tak szybko! Szczerze, dalej nie dowierzam, że to się dzieje! Uszczypnij mnie!

F: Jak chcesz!

Uszczypnęłam dziewczynę, a ta pisnęła.

H: Aaa! Fausti!