Borys stanął w drzwiach i popatrzył na mnie złapaliśmy kontakt wzrokowy ale go przerwałam -co ty tu robisz
-Natan kazał mi sprawdzić czy wszystko dobrze ale widzę że chyba nie
-nie no powiedz mu że jest okej jak zawsze
-nie oglądasz z nami Spidermana
-nie mam ochoty posiedzę sobie tutaj
-sama?
-a niby z kim?
Zapadła cisza nagle zobaczyłam że Borys wszedł do mojego pokoju i usiadł na fotelu
- a tak serio to co się stało?
- a co ty taki zainteresowany
Spojrzałam na niego a on na mnie nie odpowiedział na moje pytanie siedzieliśmy w ciszy wpatrzeni w siebie czułam się dziwnie.
Staty niestety zadzwonił mój telefon to znów był mój chłopak
-hej czago chcesz jestem zajęta
-czym?
-nie tobą nie chce gadać
-chcesz, z kim tam siedzisz?
-sam- znów nie dał mi skańczyć
- z kim tam jesteś?!-wrzasnoł tak że Borys to ewidentnie usłyszał bo spojrzał się na mnie wielkimi oczami
-to ja już pójde może- powiedział naprawdę bardzo cicho Borys
-wiedziłem ty jebana debilko wiedziałem że tam z kimś jesteś-wrzasnoł Kuba-nie będe teraz z tobą gadać gadaj se z tym pieprzonym chamem
Rozłaczył się a Borys patrzył się na mnie jak na wiariatkę.
-Przepraszam- wyjęczałam zmęczona
-za co za niego nie martw się-popatrzył się na mnie i delikatnie objoł mówiąc po cichu
-już rozumiem________________________
Mam napisane parę rozdziałów do przodu nie wiem kiedy wlecą kolejne ale dziś postaram się wrzucić jeszcze 3-2 rozdziały
Mam nadzieję że podoba wam się ta historia
Sprawia mi frajdę pisanie tej opowieści choć nie koniecznie zawsze mam na nią pomysł więc jak macie jakieś pomysły na rozdziały to piszcie postaram się też pisać jak rozdział jest wzięty z komętarza🫶
CZYTASZ
Borys x Santia
Teen FictionBorys i santia są razem ale dalej można pisać o nich historię. mam nadzieję że ta was zadziekawi. Zapraszam do czytania💗