pukam do drzwi
a za nimi cisza
głucha
aż do szpiku kości
powiedziano mi ze tu będzie
potrzebuje ją zobaczyć
tak bardzo tęsknię
wiec gdzie się podziewam?
CZYTASZ
Nocni podróżnicy | poezja amatorska
PoetryWszystkim tym, wiecznie wędrującym we własnym chaosie.
*** (pukam do drzwi...)
pukam do drzwi
a za nimi cisza
głucha
aż do szpiku kości
powiedziano mi ze tu będzie
potrzebuje ją zobaczyć
tak bardzo tęsknię
wiec gdzie się podziewam?