Per: Vindy
Obudziłam się i zobaczyłam, że jest godzina 8:21 , czułam jak bolą mnie nogi no i dupa oczywiście kurwa mać...wstałam i się ubrałam....Per: DogDay
Otworzyłem oczy i zobaczyłem , że Vindy siedzi na łóżku i przegląda coś w swoim telefonie, uśmiechnęłam się...DogDay: hej Vindy~
Vindy: hej DogDay~ jak tam?
DogDay: a dobrze, a u ciebie jak?
Vindy: też dobrze...
DogDay: a podobało ci się to?~
Vindy: hm? A, tak bardzo mi się podobało~
DogDay: to się cieszę~
*DogDay wstał, pocałował Vindy w usta i ubrał się*
DogDay: która godzina?
*DogDay ziewnął i przeciągnął się*
Vindy: 9:40
DogDay: to co. Wstaje i idziemy coś zjeść hm?
Vindy: okej.
*Po tym jak DogDay się ubrał on i Vindy poszli do kuchni na śniadanie*
*W kuchni była mama DogDay*
DogDay: hej mamo...
Vindy: dzień dobry.
Sunny Puppy: Hej synku , dzień dobry Vindy.
*Sunny Puppy zauważyła malinki i ślady po zębach na szyi Vindy*
Sunny Puppy: eh Vindy czemu masz malinki na szyi?
Rodzice DogDay'a hehe
Vindy: ...
*Vindy nie wiedziała co powiedzieć a jej twarz oblał mocny rumieniec*
Sunny Puppy: mam nadzieję, że nie zostanę babcią?
DogDay: nie! Spokojnie mamo nie jeszcze nie!
Sunny Puppy: to dobrze
*Kochanie zapomniałam dodać DogDay ma już 18 lat, miał urodzony 26 sierpnia, Vindy ma już 17 lat miała urodziny 31 października oczy i CatNap ma już 17 lat i miał urodzony 10 listopada*
Sunny Puppy: okej nie będę was więcej pytać, chcę je coś jeść?
DogDay, Vindy: nie dziękujemy...
Sunny Puppy: okej...
To na tyle bo długo mnie było tu!💗
CZYTASZ
Smiling Critters High School AU.
Fantasy⚠️ UWAGA⚠️ Krew, moje au i OC, samookaleczenie się, zabijanie , sceny 16+ 18+ , przekleństwa ,sprośne słowa , zabójstwa , przemoc *domowa itp. fizyczna i psychiczna* , nie Chapter, itp. miłego czytania! 🩷