Rozdział 1

24 11 6
                                    

Victor

- Wzywałeś nas?- spytał mnie Noah, najstarszy z trójki braci Darkblood.

Moje usta wykrzywił delikatny grymas. On jedyny potrafił okazać należny mi szacunek. Jego młodsze rodzeństwo miało w dupie hierarchię.

- Owszem, kuzynie- odparłem powoli, odwracając się od okna.

Cała trójka stała na środku pokoju, czekając na mój ruch.

- Mam dla was zadanie- oznajmiłem tonem, nie znoszącym sprzeciwu.

Widziałem, że jeden z nich ledwo powstrzymuje się od przewrócenia oczami i parsknięcia mi prosto w twarz.

- Jakiś problem, Navarro?- warknąłem na środkowego z braci, z pogardą wymawiając ostatnie słowo.

Widziałem, jak zaciska pięści. Uśmiechnąłem się pod nosem. Nie przywykł do tego, że ja również używam tego przezwiska. Zazwyczaj używałem jego imienia, ale dzisiaj chciałem mu pokazać, że nie powinien się stawiać, bo tak naprawdę tylko po części należy do naszej rodziny.

- Żaden- wycedził powoli.

Skinąłem głową. Dobra odpowiedź.

- Wracając do tematu.- Oparłem się łokciami o duże dębowe biurko, które stało mniej więcej w połowie pokoju.- Mam do was bardzo- podkreśliłem to słowo- ważne zadanie.- Zmierzyłem ich wzrokiem. Olivier i Navarro wyglądali, jakby byli tu za karę. Postanowiłem nie wyprowadzać ich z błędu.- Przez najbliższy miesiąc macie sprowadzić do Akademii wszystkie dziewczyny, które dopuszczą się morderstwa.

- Czyli coś w rodzaju nowej rekrutacji?- podsumował Noah.- Ale tylko dla dziewczyn?

Pokiwałem głową.

Najchętniej powierzyłbym to zadanie tylko jemu. Noah był najbardziej ogarnięty i zadaniowy. Wystarczyło mu powiedzieć, co ma zrobić i raczej nie zadawał pytań. Wszystko, co mu zlecałem było zawsze solidnie wykonane. Naprawdę mogłem na niego liczyć.

Ceniłem takich ludzi.

I odnosiłem wrażenie, że najmłodszy- Olivier też pójdzie w ślady starszego brata.

Jednak Navarro był taką osobą, po której nigdy nie było wiadomo, czego można się spodziewać.

Nie wiedziałem wtedy, jak bardzo mnie zaskoczy. I jak bardzo namiesza w moim planie.


I jak Wam się podoba? Wiem, że to dopiero początek tej książki, ale może ktoś ma już jakieś zdanie? Jeśli macie jakieś domysł, jak to się może potoczyć dalej, to też chętnie o nich poczytam. Piszcie w kom <33  

Hellish FireOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz