09

2 1 0
                                    

Jednak o tym miała się dopiero dowiedzieć, bo w obecnej chwili przechodziła najgorszy moment w swoim życiu. Nawet to, że została przeniesiona do innego świata, było niczym w porównaniu z bólem, który zaczął zakładać jej drobnym ciałkiem.

Czuła jak temperatura się  podnosiła wraz z wszechogarniającym bólem, który przeszywał każdą jej komórkę, w jej ciele. Nic nie widziała, tylko sylwetki zza mgłą i co poniektóre słowa.

Że strzępków słów, które do niej dochodziły, mogła rozpoznać głosy swoich rodziców, jak i starszego brata, ale również nieznanych jej osób.

Nie miała bladego pojęcia, gdzie aktualnie się znajdowała, dla niej teraz liczyło się to, aby przeżyć. Coś w środku podpowiadało jej, że jeśli tego nie wytrzyma, to będzie jej kompletny koniec.

A co za tym idzie,  Rie nie będzie mogła dowiedzieć się, czemu to wszystko właśnie ją spotkało i dlaczego została przeniesiona do innego, acz znajomego świata.

「 Host, wytrzymaj, właśnie przechodzisz samoistne przebudzenie, dlatego tak boli! Nie było ono planowane, ale nie miałam wyboru! Tylko tak możesz być chroniona! Skup swój umysł i odgadnij jaką profesję uzyskałaś.  Od tego zależy dalsze twoje życie w tym świecie! 」

Gdzieś z oddali słyszała ten dziwny damski głos,  który wcześniej już słyszała, ale nie miała możliwości dowiedzieć się dokładnie, kim on tak naprawdę był.

— Łatwo ci mówić! — pomyślała po chwili Rie, podczas tego, jak była na pograniczu jawy i ciemności.

I nie była przez to w stanie zebrać jakichkolwiek myśli, co tylko pogarszał pod tym względem sprawę. A teraz jakiś głos kazał jej się skupić, aby coś odkryła, co już było ponad jej obecne siły.

Z drugiej strony, zaczęła podejrzewać, że jeśli się nie skupi i nie zgadnie jaką uzyskała profesje, jej życie w tym “nowym świecie” stało pod znakiem zapytania.

A to nie napawało ją pod tym względem optymizmem, bo nie chciała od tak żegnać się z nowym życiem. Dlatego, bądź, co bądź, resztkami sił, jakie w niej drzemały, skupiła swój biedny umysł, aby poznać jaką profesję jej przydzielono.

Nie było to takie proste,  jak się jej na samym początku wydawało, ale nie znaczyło, że miała się pod tym względem poddać! Tym bardziej,  że dalej nie poznała przyczyny tego dziwnego licznika i dlaczego, została przeniesiona do nowego świata.

Wiedziała, że jeśli będzie się trzymała życia, to wcześniej, czy później pozna prawdę o tym, co ją męczyło. Tak też, teraz za wszelką cenę skupiła ponownie swój umysł, a wówczas ból i cała reszta powoli ustępowały.

Widać było jak na,dłoni, że gdyby od razu spróbowała skupić swój umysł, to by do tego stanu, w jakim obecnie się znajdowała, by nie dopuściła.

Jednak odwrotu już nie było i pozostało jej tylko iść do przodu,  aniżeli skupić się nad czymś, czego zmienić już nie była w stanie. A nawet gdyby mogła, to i tak dużej różnicy pod tym względem by nie było.

— Skup się, dasz radę to odkryć! — powiedziała do siebie w myślach Rie, podczas tego, jak próbowała wytężyć swój umysł w poszukiwaniu odpowiedzi na obecnie nurtujące ją pytanie.

Nie było to łatwe, ale ledwo wypowiedziała owe słowa, ciemność zaczynała powoli ustępowało, a raczej w tej ciemności, gdzieś w oddali zaczynała widzieć fioletowe światło.

Światło,  którego wcześniej nie było, ale mogła przysiąc, że z powodu odczuwania bólu, mogła go po prostu pominąć. Chociaż i tego w stu  procentach pewna być nie mogła, czy tak właśnie było.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: 5 days ago ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

𝕯ark 𝕿amer . 01 . ᴘʟOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz