08:00
nie zmrużyłak oka w nocy ani na sekundę, nie dałabym rady, zostałam zgwałcona i do tego nikt mi nie wierzy. zostałam sama.
zdaję sobie sprawę z tego że dziś jest 1 września a jutro mam pierwsze lekcje w nowym mieście więc mam nadzieję że się z kimś zaprzyjaźnie.
to moje ostatnie minuty w Los Angeles, zaraz wyjeżdżamy do Malibu. A to wszystko przeze mnie
-Dziewczymy! chodźcie na dół! wyjeżdżamy!- usłyszałam głos mojej mamy i westchnełam i wyszłam z mojego pokoju.
moja siostra Aria z podekstytowaniem zeszła na dół, zazdroszczę jej.
-Mamooo, 4 klasa jest trudna??- powiedziała 10 latka, prychnełam
-tak smrodzie 4 klasa jest najtrudniejsza ze wszystkich- powiedzialam z uśmieszkiem na twarzy, widząc jej przerażenie
-żartuje, łatwa jest- przewróciłam oczami gdy mama mi posłała mordercze spojrzenie
-jak czegoś zapomniałyscie to nie będę się wracać. do auta, biegem.- powiedziala surowo matka.
poszłam z Arią do auta czekając na mame******
Gdy już dojechałyśmy myślałam że to był pałac królewski, jebana willa.
wzięłam swoje walizki i weszłam do domu i szczęka mi prawie opadła, skierowałam się na schody bo wiedziałam że na górze będą pokoje i się nie myliłam. Weszłam do pokoju i ten pokój był ogromny, wielkie łózko przy oknie, obok szafka nocna i toaletka, na przeciwko telewizor, obok garderoba i biurko a przy biurku stał regał na książki.
szczęka mi opadła.
gdy się rozpakowałam usiadłam przy biurku sięgnełam po telefon i włączyłam Facebooka by zobaczyć czy jest grupa uczelni na ktorą będę chodzić.
Jest. dołączyłam do niej i od razu napisała do mnie Maddy Robinson
"Hejka! zauważyłam że dołączyłaś na naszą grupę! jesteś z 1 klasy? jak tak to mam nadzieje że się zapoznamy bo jestem z 1C!"
Uśmiechnełam się na widok nowej wiadomości
"serio? ja też jestem z 1C! znasz kogoś z tej szkoły albo masz plan lekcji?" odpisalam jej radosnie
"nie znam nikogo ale juz ci wysyłam plan lekcji"Monday
J. angielski
J. angielski
roz. angielski
matma
historia
chemia
informatyka
fizyka
P.ETuesday
matma
matma
J. angielski
chemia
muzyka
geografiaWednesday
J. angielski
matma
P.E
P.E
roz. angielski
fizykaThursday
Historia
Biologia
Biologia
Matma
J. angielski
Geografia
zaj. z wycho.Friday
chemia
J. angielski
matma
P.Erozszerzyłam oczy, 8h angielskiego?! pojebane gówno
"o kurwa, ale pojebany plan lekcji" napisałam przewracając oczami
"kto go wymyślił?" dopisałam
"nie wiem Marnie, jakiś zjeb" zaśmiałam się na odpowiedź Maddy
"dobra muszę kończyć, do zobaczenia w poniedziałek!"
zgasiłam telefon i poszłam na drzemkękilka godzin później rozbudziłam się i już było ciemno i właczyłam telefon, 4am i pomyślałam że wstawanie będzie bez sensu to się położyłam i o dziwo, szybko zasnęłam
6AM
obudził mnie budzik o pierwzza myśl jaka przeze mnie przeszła.
Szkoła.
wstałam i poszłam do łazienki umyć zęby i zrobić scincare.
gdy wrócilam, zaczełam robić makijaż składający się z korektora, różu, pudra, rożswietlacza, bronzera, eyelineru, mascary i błyszczyka.
poszłam się przebrać w mundurek szkolny i zakręciłam włosy dyson'em.
Poszłam na autobus z Arią i mi powiedziała "pięknie wyglądasz, zazdroszczę" spojrzałam się na nią i powiedziałam "weź się zamknij, jesteś piękna i nie zmienię o tym zdania, bardzo bym chciała wyglądać jak ty, w twoim wieku miałam pełno pryszczy więc to ja ci zazdroszczę" powiedziałam z uśmiechem na twarzy a ona "jesteś najlepszą siostrą, kocham cie" czułam jak moje serce zmiękło i autobus przyjechał i szepnełam "też cie kocham".
gdy wsiadłyśmy jakaś dziewczynka poprosiła Arię by z nią usiadła a mnie zawołała Maddy.Gdy wysiadłyśmy poszłam z Maddy do szkoły i na korytarzu kręcił sie szatyn/brunet z tautażami ubrany w baggy jeansy i czarną koszulkę. Szepnełam do Maddy "z której on jest klasy?" i wskazałam na chłopaka o którym mówiłam
-To jest nauczyciel od angielskiego- powiedziała Maddy a ja rozszerzyłam oczy -O kurwa, wygląda na studenta- powiedzialam a Maddy zachichotała i zadzwonił dzwonek -mamy teraz z nim 3 godziny lekcyjne- powiedziala Maddy i szybko mnie pociągneła za ręke do ostatniej ławki.
Wszedł nauczyciel do klasy i sie wszyscy przywitaliśmy i stanął na środku klasy i się przedstawił -jestem Archer Forbes i mam 24 lata i będę was uczyć angielskiego, i mogę dawać korepetycje poza lekcyjne tym którzy nie umieją angielskiego, może się przedstawicie i podacie swoje ulubiome zwierze. Zacznijmy od dziewczyn na końcu"
Maddy na mnie spojrzała bym pierwsza to zrobiła więc wstałam i powiedziałam
-hello, i'm Marnie Harris and i'll be 18 in a month, i recently moved to malibu but i used to live in los angeles, and i like doing some people's make-up, sleeping and dicks (Cześć, nazywam się Marnie Harris i za miesiąc będę miała 18 lat. Niedawno przeprowadziłam się do Malibu, ale mieszkałam w Los Angeles i lubię robić makijaż, spać i zajmować się penisami. )
Nauczyciel i inni próbowali się nie roześmiać a Maddy mi szepneła -Laska.. powiedziałas kutasy..- rozszerzyłam oczy i schowałam twarz w włosach.
Archer powiedział -miejmy nadzieję że to pomyłka, następna osoba-Hejka! jak sie podobal rozdzial?