Zakład

××× #6 to tylko prank ×××

Rozdzial dedykowany Klaudiaa147
Pozdrawiam mordo ty moja: :** xD

-aaaaa- krzyknelam i zaczelam uciekac ale ktos zlapal mnie za reke zaczelam sie wyrywac i piszczec ze by mnie puscil i chyba robilabym to dalej ale uslyszalam w oddali znajomy mi glos... To byl stuu

- ej spokojnie mloda to tylko prank - powiedzial wyraznie rozbawiony moja reakcja- a ten tu to remek tez youtuber - zakonczyl a ja stanelam oslupiala

- co !? To kurwa nazywasz prankiem ? Ja wchodze do pokoju a tam moj przyjaciel lezy zwiazany na ziemi i jest caly w krwi... Tak to tylko prank jasne... - wrzasnelam i wybieglam z jego mieszkania totalnie zapominajac o mojej sukience ktora zostala w lazience... Mniejsza o to kiedys tu po nia przeciez wroce nie ? A teraz pomaszeruje sobie w mega sexownym stroju do cwiczen po miescie i pokrece dupa przed kilkoma facetami i przy odrobinie szczescia znajde sb zajecie na wieczor... Musze sie odstresowac bo to co wywinal ten przeklty youtuber to masakra eh... Ale bede sie musiala do niego przemudz wkoncu musze myslec o tym zakladzie wszystko idzie oczywiscie jak na razie dobrze ale to sie jeszcze zobaczy...

*perspektywa stuu*

- ej zaczekaj ! - bieglem za nia ale zniknela w tlumie - to byly tylko zarty - kurde nie chcialem ze by sie obrazila...wrocilem do mieszkanie i spotkalem rozsmieszonego remka

- i co cie tak bawi co ?! - rzucilem wkurzony

- ee.. No nic nic tylko tak jakby troche panienka ci uciekla haha - mowil nadal nie przestajac sie smiac

- tsaaa moja panienka haha... W sumie to ona chyba na mnie leci... - zaczalem a potem wybuchnelismy niepochamowanym smiechem

- no to sie powinienes cieszyc bo gdyby nie martyna to oj... Nie wiem czy bym ci ja zostawil

- haha oj sie dziewczyna przeliczy