Y/n
Po koncercie napisał do mnie Michał że możemy na chwilę do niego wpaść.
- ej wiesz co?-
Powiedziałam gdy siedziałyśmy już w aucie a Lena próbowała wyjechać z zatłoczonego parkingu.
- No wyobraź sobie że nie wiem-
- Michał do mnie napisał że możemy do niego wpaść na chwilę-
Powiedziałam.- wiesz co no ja nie dam rady bo powiedziałam Kacprowi że pomogę mu w opiece nad Darią -
Tu mówiła o swoim bracie który niedawno został ojcem.
- ale chętnie cię podwozie. A powiedz mi podoba ci się on?-
- kuźwa Lena -
Zaśmiałam się.
- zabrzmiałaś jak moja babcia na wigili. Tylko zamiast ,,czy podoba ci się on,, ona pyta ,,czy podoba ci się ktoś,,-
Zaczęłam się śmiać a chwilę później dołączyła do mnie dziewczyna.- no u skręć tu -
Powiedziałam robiąc za nawigację do domu Michała.
- dobra . Pa Lika!-
Zuciłam do przyjaciółki.
- pa !-
Odpowiedziała a ja podeszłam przed bardzo dobrze znane mi drzwi.
Zadzwoniłam dzwonkiem i pochwili ( po jakiś 5 minutach) otworzył mi Michał.
Odrazu go przytuliłam co odwajemnił.
- tęskniłem.....-
Powiedziała całując mnie delikatnie w czubek głowy.
- ja też Michaś uwierz ja też.....-
Popatrzyłam na niego.
Był trochę inny ale i taki sam jednocześnie.
Jego dredy zmieniły się w czarno-blond no i był trochę chudszy. ( Japierdole XD pov: nie wiesz co napisać~aut)
- Dobra mała choć. Nie stujmy tak w tym korytarzu -
Japierdole..... ,,mała,, ile ja bym oddała żeby jeszcze raz powiedział to tym spokojnym tonem._____________________
Widzicie kurwa to się nazywa inteligencja! Mówię jedno a robię drugie 🤣🔥
( Ale nie jak widać wstawiłam)
CZYTASZ
Just us together ~Young Multi
Fanfic‼️FF O MULTIM ‼️ Ten wyjazd był niby zwykłym wyjazdem ale dla Michała i Y/n to początek czegoś nowego 02.11.24r = 8🏅#multi