Nigdy w życiu nie pomyślałam bym
że będę w stanie poświęcić się aż tak dla jednej osoby, nie miałam też za bardzo osoby która mnie wychowa na dobrą, ambitną, empatyczaną, duszę. Moja przyrodnia mama poświęcała mi uwagi tyle ile ona uważała za dobre, od kąd pamiętam sama staram się od różnic zło od dobra tylko z czasem gdy nie masz kogoś kto ci pomoże, oznajmi czy wytłumaczy, trzeba samemu nauczyć co nie jest łatwe. Zaufałam Patrykowi a on mnie zranił.
Czułam że ktoś nagle odrywa ode mnie cząstkę siebie która zamienia się w pustkę i cierpienie, od naszego ostatniego spotkania w u mnie domu uświadomiłam sobie że los tak chciał. Chciał żebym cierpiała i się nie poddawała mimo to było ciężko. Z większych plusów jest to że poznałam moje dwie najlepsze przyjaciółki które były w moim najtrudniejszym czasie w moim życiu, pewnego wieczoru byłam w kawiarni. Załamana siedziałam popijając kawę, aż Lena i Marta podeszły do mnie pytając czy wszystko okej. Późnej poprosiły mnie żebym dała im swój numer telefonu i tak to się zaczęło aż do dziś.
W końcu się ocknęłam z moich myśli aż ujrzałam że leżę na ceglanej ziemi, obróciłam wzrok by ujrzeć leżącego nie opodal chłopaka. Wystraszona próbowałam się podnieść lecz ból w okolicy brzucha był na tyle mocny że nie umiałam wstać, byłam bez radna. Zaczęłam krzyczeć lecz mój brzuch mnie ograniczył.... Myślałam już że to koniec, wiecie jak w tych wszystkich filmach że jedna osoba umiera a ta druga jest w rozpaczy, serio teraz chciałambym zamienić się w jedną z winx , zrobić czary Mary i hakuna matata. Ta opcja nie jest zła, tylko nie wykonalna.....
______________________________________
Hejka długo mnie nie było za co przepraszam nie miałam motywacji i chęci do pisania
CZYTASZ
Maybe It's not that time yet?
Novela JuvenilKtoś powtarza że "może to jeszcze nie ten czas ". I tak jest przy naszych zagubionych bohaterach. Którzy mimo nienawiści to jakieś uczucie sobie dążą. Tylko jakie? . Julita jedna z najlepszych uczennic w szkole która po za byciem dobrą z wszystkich...
