Calum : Pucio henzap skurwysyny
Luke : spierdalaj
Michael : nie poruchasz
Calum : dzifka za pisiont groszy, byłaby lepszym towarem niż ty
Michael : Na mnie, nigdy nie było by Cię stać
Calum : jakby cię ktoś chciał
Michael : hahah a nie? moja dupa poznała więcej niż ty z lukjem i achtunem kiedykolwiek
Luke : biedni ludzie ...
Ashton : jak bardzo musieli być zdesperowani?
Michael : wsyscy psecifko mnie :(
Emily : #teamMike
Michael : Tak skurwysyny
Luke : Emily :(
Emily : Suprise madafaka
Ashton : Dobrze. Moje. Drogie. Dziatki. Pogódźcie. Się. I. Będzie. Wszystko. Dobrze.
Michael : Okii Tatuśku
Calum : spk niunia
Luke : Yeeah drużyna aktimela znowu powraca
Calum: Pff chyba bez Ciebie
Luke : znowu udajecie, że mnie nie lubicie ?
Ashton: my nie udajemy.
Emily: PRZESTAŃCIE DEBILE MAM ZAJĘCIA, A JESZCZE TEN CHOLERNY WIBRATOR
Michael: nie ładnie tak przynosić zabawki na zajęcia
Emily: UGH
Luke: słonce, jesteśmy razem w timie ?
Emily: ok #teamEmily
Luke: ej nie miało być #teamLuke
Calum: pff widzisz nikt nie chce być w twoim timie #teamEmily
Ashton: zdecydowanie #teamEmily
Michael: ja ja będę takim dobrym kolega #teamLuke
Luke: a wiecie kogo teraz mam na tapecie ?
Ashton Tak wiemy
Calum: tak...
Michael: taak
Emily : kogo ja nie wiem
Luke: Cieeebiee !!!! <3
Emily: Wiesz, że jak ktoś używa więcej niż 3 wykrzykniki, jest chory psychicznie ?
CZYTASZ
kik | lrh
Fanfiction#4 in Losowo [ 16.11.2015 ] pierwsza część • KIK druga część • POWRÓT trzecia część • NADAL ® okładka mojego autorstwa ®