JH: Czyli on ja poznał ale nie wie jak się nazywa i jak wygląda?
RP: Dokładnie tak *smiech*
Jin: Będzie coś z tego?
Kookie: Chciałbym aby było. Może rzuci te palenie.
Jin: I przestanie tyle pić. Manager jest baardzo zły.
Suga: Z jednej strony już przestał. Ale dalej siedzi w pokoju.
JH: Ale to juz coś. On naprawdę był załamany.
Kookie: A co jak się okaże, że ta, która poznał jest taka sama jak Tia?
Suga: To mamy prze*ebane...
RP: A jeżeli taka nie jest, a sie już nigdy nie spotkają?
Jimin: Ty to nawet nadzieję potrafisz popsuć. Nawet nie dotykając.
Suga: No tego to ja wam nie naprawie.
______________________________________________________________________
*Tae pov*Nie mogę przestać myśleć o jej słodkiej barwie głosu. Mówię poważnie. Dziwnie się czuję. Ale nigdy zresztą tak nie było. Trochę miłe uczucie. Z drugiej strony... Kso. Nie wiem co robić. Chciałbym jeszcze się z nią zobaczyć. Może dziś też będzie w parku? Oby.
*wieczorem*
Dobra, przejdę się do tego parku. Przebiore się jakoś aby mnie fanki nie rozpoznaly i lecę. A co jak jej nie będzie? Hmm
Boję się, że już jej nigdy nie zobaczę. Iść czy nie iść?
A co mi tam! Ide!*Tae przebrany schodzi do kuchni w którym są Jimin i Kookie*
Tae: Hey chłopaki
Jimin: Cześć, wybierasz się gdzieś?
Tae: Możliwe *usmiech*
Kookie: Do swojej tajemniczej panny?
Tae: To nie jest żadna moja panna *mina zażenowania*
Jimin: Ona będzie w parku?
Tae: Dowiem się jak przyjdzie.
Kookie: kup jej coś.
Tae: Hmm?
Kookie: No jakiś prezent. Nie znasz się wcale *aktorsko przewraca oczami*
Tae: znowu mam komuś kupować prezenty? A tak poza ty, to nie mam już kasy...
Jimin: Dobra! Nie marudz tylko idź do tej swojej dziewczyny.
______________________________________________________________________
Byłem już w parku, kierowałem się do tej samej ławki co wczoraj. Usiadłem powoli i czekałem. Na co? Nie mam pojęcia. Ale czekałem.
Minęło trochę czasu, bo już było ciemno i chłodno. Kiedy byłem już naprawdę zrezygnowany i chciałem odejść, usłyszałem znowu ten... głos.
-O, witam
Tae: O, jesteś.
-Czekales na mnie?
Tae: Może *śmiech*
-To mile. Bardzo miłe.
Tae: Opowiesz mi coś o sobie?
-A co konkretnie chcesz wiedzieć?
Tae: wszystko *smiech*
-No dobra *śmiech* Jestem Polka, lecz urodziłam się we Włoszech. Od 14 lat bardzo fascynowalam się Koreą, kpopem, Seulem. *smiech* Nauczyłam się języka i.. jestem. W wieku 19lat. *smiech* twoja kolej.
Tae: Hmm... no okey. Ale nie wiem co powiedzieć. Urodziłem się tu w Korei. Także kocham Kpop *smiech* lubię też tańczyć. Moi przyjaciele nazywają mnie kosmita, ponieważ czasem dziwnie się zachowuje. Ale dla mnie to normalne. Mam teraz 20 lat.
-To coś wiemy. *śmiech*
Tae: zdradzisz mi swoje imie?
-Weronika. Ale mów mi Pabo. *smiech*
Tae: Wow, śliczne imie. Ale Pabo? Dlaczego Pabo?
Pabo: Ludzie mówią, że jestem głupia. Ale jakoś się tym nie przejmuje. A przyjaciele właśnie mnie tak nazywają *smiech*
Tae: Jestem Tae. To widzę, ze jesteśmy do siebie podobni. *smiech*
Pabo: Tae? Jak ten z BTS?
Tae: *smiech* może
Pabo: *śmiech* nie uwierzę, że niby jesteś moim ulimate biasem?
Tae: *smiech* nic takiego nie powiedziałem. Serrio V to twój ulimate bias? Co o nim sądzisz?
Pabo: Oh, dużo by mówić. Jest świetny *smiech* ma śliczny głos... brzmisz trochę jak on, wiesz?
Tae: Naprawde? Wydaje Ci się. Ja dalej nie widzę twojej twarzy *powiedział szybko zmieniając temat*
Pabo: I może tak zostanie?
Tae: Ey! Dlaczego? Chce Cię zobaczyć *smiech*
Pabo: Wiesz... *nagle "tajemniczy głos" jakby zmienił swoją barwę na cichy i lekko zalamujący się* ja nie lubię swojego wyglądu... Wygląd nie jest najważniejszy prawda?
Tae: Ależ oczywiście, że nie! Poprostu chciałbym wiedzieć czy nie jesteś jakimś starym zboczencem z głosem księżniczki *smiech*
Pabo: *smiech* o to nie musisz się martwić.
Tae: Ale Cię zobacze?
Pabo: pożyjemy- zobaczymy *smiech* muszę już iść. Jeżeli chcesz się znowu spotkać bądź tu jutro o tej samej porze. Anjo!
Tae: *cicho* napewno będę... Ksiezniczko.
______________________________________________________________________
Hey ty! Tak Ty!
Jeżeli to czytasz to wiedz, że jesteś naprawdę wytrwały :D Jeżeli podoba Ci się te opowiadnie/scenariusz napisz tu komentarz lub zostaw gwiazdkę abym wiedziała że ktoś to czyta i mogę kontynuować pisanie :3
CZYTASZ
Wybacz mi, kocham Cię -BTS
Novela JuvenilJest to historia o chłopaku i dziewczynie. Tae (V) i Weronika (Pabo). Sławny chłopak po zerwaniu z dziewczyną nie może funkcjonować normalnie do czasu, aż przez przypadek zaprzyjaźnia się z nieznajoma. Jak gra uczuciowa Tae potoczy się dalej?