Zadzwoniłem do Pabo aby się z nią spotkać. Powiedziałem też, ze mam dla niej niespodziankę na co się ucieszyła. Właśnie stoję w parku przy "naszej ławce" ubrany w garnitur trzymając pluszowego misia. Kiedy zobaczyłem, że idzie w moja stronę pobiegłem do niej.
Pabo: Ale się wystroiłeś... A ja w jeansach *Face Palm*
Tae: Nic się nie stało, ładnie Ci.
Pabo: A co to za okazja?
Tae: Nie ma okazji. Czy nie mogę być poprotu miły dla swojej przyjaciółki? *usmiech*
Pabo: Oczywiście ze możesz Ale bez przesady *smiech*
Tae: To dla Ciebie *podaje jej misia*
Pabo: Oww, jaki fajny! Taki jak ty
Tae: *czerwony* okey, chodźmy teraz dalej bo to dopiero początek mojej niespodzianki.
_______________________________________________________________________
Byliśmy przy fontannie i w małej restauracji. Chyba ja zdziwiłem ale ja tez potrafię być romantyczny. Lepszy od Jimina. Na bank.
Właśnie mam zamiar odprowadzić Pabo do domu kiedy podbiega do mnie... Znana mi niestety bardzo dobrze osoba. Tia...
Tia: Oww! V! *rzuca się Tae na szyje*
Tae: *lekko odpycha Tie* Hm?
Tia: Nie przywirasz się ze mna?
Tae: Dlaczego miałbym to zrobić?
Tia: Oh, myślałam, ze mnie kochasz *krzyzuje ręce ręce piersi*
Tae: Kochałem, nie zapominaj. Zerwalas ze mna. *obojętna mina*
Tia: Oh skarbie! Przecież to nie było na poważnie!
Tae: czy ty jesteś glupia?! *krzyczy*
Tia: oj kotku. Co jest?
Tae: s*ierdlaj!
Tia: Ale misiu!!!
Tae: Nie mów tak do mnie
Tia: Dlaczego?
Tae: Nie jesteśmy już razem
Tia: jak to?
Tae: tak to!
Tia: *patrzy na Pabo* wymieniłeś mnie na TO COŚ?
Tae: Po pierwsze, żadne coś. Po drugie, nikogo nie wymieniłem. Po trzecie odwal się ode mnie!
Tia: ohhh, skarbie *puszcza oczko* tak łatwo o mnie nie zapomnisz
Tae: hę?! *zdezorientowany*
*Tia odchodzi*
Pabo: co to było ?
Tae: Nie mam pojęcia
Pabo: Ey Ale się nie przejmuj okey?
Tae: tak, tak *kiwa głową*
Jak ona mogła?! Nie jesteśmy razem! I nie będziemy! Zniszczyła mi cały wieczór z Pabo! Aish! Jak teraz Jimin cos zrobi to po mnie.
______________________________________________________________________
*Tae wchodzi do dormu*
Jin: jak było?
Tae: Ale co
Jin: Kookie nań powiedział gdzie poszedles, a teraz mów no!
Tae: *kieruje wzrok na Kookiego* Wszystkim wszystko mówisz tylko nie mnie.
Kookie: *kiwa ramionami*
Tae: *przewraca oczami* Eehh, nie ważne
*Tae wychodzi z pokoju*
Suga: to znaczy, ze słabo?
RP: najprawdopodobniej
Jimin: *głośny smiech*
CZYTASZ
Wybacz mi, kocham Cię -BTS
Roman pour AdolescentsJest to historia o chłopaku i dziewczynie. Tae (V) i Weronika (Pabo). Sławny chłopak po zerwaniu z dziewczyną nie może funkcjonować normalnie do czasu, aż przez przypadek zaprzyjaźnia się z nieznajoma. Jak gra uczuciowa Tae potoczy się dalej?
